Szukaj
Czarno-białe jest lepsze, bo nie widać "niemęskiego" koloru koszuli. Nos do przyciemnienia.
Myślę że mr lucyfer nie goliłby klaty, ale to taki detal niekoniecznie zależny od Ciebie.
Fajne ale nazwa nie pasuje, zdecydowanie B&W.
Ładna fotografia i obróbka, ale aż prosi się o zmianę koloru koszuli na krwiste bordo - dałoby to charakteru.
Konturowe po lewej stronie, odrobinę, minimalnie za mocne na twarzy. Na koszuli do zredukowania moim zdaniem.
Całość jak najbardziej na plus, z dwóch powyższych - czarno białe prezentuje się lepiej.
Był Pentax, Panasonic, Nikon, Olympus, Fuji. Teraz Canon.
Inspiracja serialem ?
zacznę może trochę z innej strony.
Nie pamiętam kto i czy dokładnie te słowa ale ktoś powiedział że zło wygrało batalię o nasze umysły. Dlaczego? Bo my sami zaczeliśmy zło przedstawiać w sposób atrakcyjny, czasem niejednoznaczny a w przeciwną stronę poszedł wizerunek Boga. To tak na marginesie obejrzenia serialu Lucyfer (i nie tylko bo jest masa tego typu tytułów)
Teraz co do zdjęcia. Stylizacja odgrywa tu kluczowa rolę i według mnie jest ona niedopracowana.
Biorąc pod uwagę postrzeganie zła, które miesza w umysłach ("możesz być kim chcesz") to zatrzymałeś sie w pół drogi. Według mnie należało zatrzymać sie na kreacji lucyfera w postaci "bankstera"/niebieskich kołnierzyków i popracoweać światłem mimiką albo pójść w wielo....płciowość/role społeczne (nie pamiętam tej nowomowy) ale w sposób wyważony.
Ot takie moje przemyślenia.
A wszystko zepsuł tytuł
A tak efekt jest nijaki. Meskość rozbita przez koszulę, wygoloną klatę i słabe spojrzenie zakończone mało pasująca fryzurą
Mimo, ze moim zdaniem kolor koszuli dobrze zgrywa sie z kolorem oczu, to jednak stawiam na B/W.
Skontaktuj się z nami