Martwa(?) natura

[Pilej]

@Pilej moja bardzo dobra i for free rada: załóż konto na insta: trwa to 10 sekund i będziesz miał dostęp to bzyliona zdjęć na interesujący cię temat. Możesz pytać, zapisywać się na kursy, kupować presety i tutoriale.

Mam konto na insta, ale w sumie nie korzystam, dzięki za radę

[sufenta]

Nie wiem co to znaczy "w sumie nie korzystam"- korzystasz czy nie korzystasz? Z bólem oczu thread obejrzałem- chcesz wykonywać zdjęcia zawodowo? chcesz z tego żyć? Czy chcesz, żeby mietki (takie jak ja) pisały: "o jak ładnie", "nie znam się, ale...", "fajne kolorki", "jakie szkiełko"? Znasz przysłowie "uczyl Marcin Marcina"? Właśnie mi się zapaliła odpowiedz od pani @kutnikova_foto- zacznij (np) od niej- zobacz jak może martwa natura wyglądać. Obejrzyj zdjęcia kont z jej timeline. Wpisz w wyszukiwarkę insta "still life". Chcesz grać w piłkę jak Messi to oglądaj mecze Primera Division i daj sobie spokój z legia warszawa Nie dziękuj: w niedziele na mszy po słowach: "módlmy się w pewnej intencji" szepnij słowo a dobry pan bóg będzie już wiedział o kogo chodzi.

[Pilej]

Nie wiem co to znaczy "w sumie nie korzystam"- korzystasz czy nie korzystasz? Z bólem oczu thread obejrzałem- chcesz wykonywać zdjęcia zawodowo? chcesz z tego żyć? Czy chcesz, żeby mietki (takie jak ja) pisały: "o jak ładnie", "nie znam się, ale...", "fajne kolorki", "jakie szkiełko"? Znasz przysłowie "uczyl Marcin Marcina"? Właśnie mi się zapaliła odpowiedz od pani @kutnikova_foto- zacznij (np) od niej- zobacz jak może martwa natura wyglądać. Obejrzyj zdjęcia kont z jej timeline. Wpisz w wyszukiwarkę insta "still life". Chcesz grać w piłkę jak Messi to oglądaj mecze Primera Division i daj sobie spokój z legia warszawa Nie dziękuj: w niedziele na mszy po słowach: "módlmy się w pewnej intencji" szepnij słowo a dobry pan bóg będzie już wiedział o kogo chodzi.

Wiesz co, mi bliżej jest do zdjęć idących w kierunku kulinariów, nie taka typowa martwa natura jak u Pani kutnikova_foto. Może w zły dział wrzucam te zdjęcia, powinienem może do kulinariów wrzucać.

[sufenta]

@Pilej #foodphotography 83,5 mln items...

[Pilej]

@Pilej #foodphotography 83,5 mln items...

Dobra idę oglądać... Dzięki.

[Pilej]

21.

[sailor]

@Pilej #foodphotography 83,5 mln items...

z czego moze z 0,5mln jest ladne i akceptowalne

- - - - kolejny post - - - - - -

@Pilej #foodphotography 83,5 mln items...

z czego moze z 0,5mln jest ladne i akceptowalne

[sufenta]

kolega @sailor do mnie przemówił. I nie opier.... Bo nie miał za co. Moje życie jest dobre.

[Wujot]

kolega @sailor do mnie przemówił. I nie opier.... Bo nie miał za co. Moje życie jest dobre.

No to może ja

Myślisz, że ma jakiekolwiek znaczenie możliwość obejrzenia (niewykonalna) 10 000 czy 100 000 zdjęć? Że to czegokolwiek nauczy???

Aby się nauczyć wystarczy wykonać 100 idealnie zaplanowanych i dopracowanych fot. Wystarczy jeden dobry album jako wzór i inspiracja (albo choćby jedna strona - np Piotra). Ale kluczem powodzenia jest nastawienie na jakość a nie niechlujną masową produkcję ilościową. Tutaj chodzi o kulturę wizualną, dobry wygląd przedmiotów, subtelną stylizację i świetne światło. Kolega Pilej dostrzegł już, że minimalna GO pozwala zamaskować prawie wszystkie nieudolności. Nie mniej jednak to co zostaje tym bardziej obnaża braki.

Już to parę razy napisałem te zdjęcia są straszne przez swoje niechlujstwo. Wymęczone, wyciapkane rzeczy toporem krojone i losowo rzucone w plan. To wygląda jakby było robione w 5 min. Nie tędy droga.

[sufenta]

drogi kolego @Wujot, nie wiem, czy obejrzenie 1000, 10000 lub nawet bzyliona zdjęć czegoś nauczy, ale na pewno nie zaszkodzi- logiczny nacisk położony był na słowa: "tutoriale", "presety" i na słowo, którego zabrakło: "inspiracja". Różnica miedzy zdjęciami kolegów (z tego forum) wykonujących zdjęcie zawodowo, zdjęciami ze wspomnianego już insta a zdjęciami tu prezentowanymi jest znaczna. Gdybym był kolega @Pilej wybrałbym zdjęcie, co do którego nie miałbym wątpliwości, ze jest wykonane zawodowo i tak długo bym siedział w garażu, piwnicy, na strychu czy gdzie tam mi żona "pracownie" założyć pozwoliła, aż zrobiłbym wierna kopie. Raz jeszcze o insta: bardzo wiele kont zawiera dokładne info making of, wielu właścicieli kont na maile odpowiada- można się bardzo dużo nauczyć. Żeby nie być gołosłownym: pierwsze lepsze zdjęcie: https://www.instagram.com/p/CMoLQTBJ_rw/ albo takie https://www.instagram.com/p/CSB9UvcJav-/ to tylko 2 z miliona zdjęć z miliona kont, P.S. trochę mnie z tymi milionami poniosło...