Napisze ponownie, Nikon wprowadzając jeden slot XQD/CFE bez własnego wsparcia popełnił błąd, nie oferując nawet własnego czytnika ani własnych tanich sampli, nawet jakby to miały być 16GB żeby sobie ludzi mogli pstryknąć coś bez wywalania kasy dla konkurencji.
Do tego dochodzi nasz Polski rynek gdzie ceny XQD/CFE są na zasadzie "jak idiota kupił sprzęt na XQD to mu sprzedamy o 30% drożej".
CFE powolutku zalewa rynek, sporo sprzętu zaczyna tez wymagać dużych szybkości i tu SD nie sprawdzają się bo są kłopoty z temperaturą, a jak karta w nowej rewizji to wymaga nowych slotów, czytników itd mimo kompatybilności wstecznej.
Na różnych portalach, grupach fejsa, w opiniach jest zwyczajny trolling i hejt, a to wpływa na innych podatnych pod takie sugestie.

Canona nie kupuje się dla sprzętowych parametrów tylko dla logo na pasku
...aha no i przecież Nikon ma czerwone albo pomarańczowe? kolory na zdjęciach