Posiadam dwie sztuki x-t20, z czego jedna uszkodzona bez szans na naprawę.
Od dziecka byłem ciekawski, interesowało mnie jak co działa, więc postanowiłem zrobić sekcję zwłok uszkodzonego x-t20.
Wszystkich którzy panicznie boją się czyszczenia matrycy, informuje że bez rozkręcenia aparatu, nie ma możliwości fizycznie w jakikolwiek sposób dotknąć matrycy. To co możemy fizycznie dotknąć i czyścić, to elektroniczna migawka, czyli zwykłe szkło, zwykły wyświetlacz.
Migawka ta jest przykręcona do modułu matrycy, a pomiędzy jest uszczelka, więc do matrycy żaden syf nie ma możliwości się dostać.
Moduł matrycy razem z migawką przykręcony jest na sztywno do obudowy, nie ma żadnych elementów ruchomych, nie ma mowy o jakimkolwiek drganiach.
Więc czy może mi ktoś wyjaśnić jak niby ma działać to czyszczenie matrycy, skoro ona jest szczelnie zamknięta za elektroniczną migawką, tam żaden syf się nie dostanie?
A migawkę można śmiało lecz oczywiście ostrożnie czyścić, bo to zwykłe szkło.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka