Ci, co mnie znają pewnie wiedzą, że lubię fotografować w formacie kinematograficznym, a konkretnie w Panavision (czy tam Cinemascope).
Kiedyś robiłem to cyfrowo i obrabiałem kolorystykę, żeby wyciągnąć tzw. "filmlook".
Potem zacząłem realizować sesje na materiale kinematograficznym (Kodak Vision) do światła sztucznego (wersja "T"). Dodatkowo używam filmów 35mm włożonych do kamery średnioformatowej, co automatycznie daje mi pożądane proporcje. Dzięki temu zabiegowi, nie muszę tracić czasu na skomplikowaną (bądź, co bądź) obróbkę, tylko skanuję i... gotowe. :P
Oto kilka realizacji portretowych:
Mod. 1: Thuy Duong
Mod. 2: Aldona Sitarczyk
1.
2.
3.
4.
5.
Szukaj
Skontaktuj się z nami