Hah, żałuje że mi się takie zaczepki nie zdarzają zawsze to fajne przeżycie i coś nowego.
W pierwszym przypadku wizytówki i studio byłoby najmniejszym zmartwieniem bo ja ze swoją nieśmiałością w życiu nie potrafiłbym podejść do dziewczyny/kobiety i zaprosić ją na sesje
Chociaż kto wie może kiedyś się przełamie
Swoją drogą ciekaw jestem reakcji takich kobiet, może ktoś kiedyś coś takiego zrobił, i mógłby się wypowiedzieć jak to wyglądało?
Szukaj
Skontaktuj się z nami