Irydę i Skorpiona? Naprawdę?Zamieszczone przez Jacenty Z.
A cóż to za cudo w lewej części kadru, za skrzydłem Orki?Sylwetka jakby znajoma, ale imię tej piękności wyleciało mi z głowy...
Oj tam, jedni Wielcy Bracia zarżnęli nam Grota, inni Irydę i Skorpiona. Po co produkować w Polsce, kiedy można kupić kilkakrotnie drożej u jednego ze światowych gigantów...
Fakt, być może użyłem pewnego skrótu myślowego, ale Twoja argumentacja (?) nie wydaje mi się zbyt jasna
To nie jest wątek do szerszych dyskusji, ale Skorpion istniał jedynie w postaci makiety z płyty pilśniowej i metalowych rurek (podwozie), bo był pomysłem zarządu PZL-Okęcie na wyciągnięcie rządowych pieniędzy - taki Miś lat 1990.Fakt, być może użyłem pewnego skrótu myślowego, ale Twoja argumentacja (?) nie wydaje mi się zbyt jasna
Iryda to też ciekawy temat dla studentów, jak nie powinno się projektować samolotów, czyli brak formalnych wymagań, nierealistyczne oczekiwania decydentów, brak doświadczenia konstruktorów i na końcu (w zasadzie na początku) brak umiejętności zarządzania takim programem. Wszystko to opakowane w legendę, że "nasze nie gorsze, ale nam nie pozwolili."
OK. Dowiedziałem się, że to co skryte ze Orką, to EM-10 Bielik. Przy okazji zauważyłem jego pewne podobieństwo do projektu Grot-2.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami