Szukaj
Ostatnio edytowane przez Wind Mill ; 30-05-2020 o 11:06
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Bardzo ciekawy kadr. Nieźle daje po oczach to słoneczko Daje fajny klimat. Moim zdaniem bardzo ładnie opanowałeś światło.
Kilkadziesiąt kroków w lewo i słońce w środku latarni masz taki kadr?
Fuji
niesamowita scena- trochę jak z mrocznej bajki rysunkowej
Dzięki za słowo. Oczywiście, że zamysł był "ikoniczny", główka z aureolą.
Nieco za słońcem biegałem, pierwszy strzał to słońce niemal poza kadrem po lewej, latarnia w 1/3 po prawej, wydaje mi się że najmniej 40m przebiegłem do prezentowanego.
Potem do główki w słońcu cofałem się najmniej 20m. Przy tej ogniskowej słońce dość szybko zasuwa w kadrze.
Nie wiem czy jest sens pokazywać, raz że słońce niesymetrycznie, dwa że zbyt naświetlone (tryb P, 1/1252 s) i latarnia jest rozmyta, raczej od światła niż z braku zogniskowania.
Słońce było symetrycznie dokładnie w chwili, gdy byłem zajety wyborem bracketingu ekspozycji.
Ogólnie znowu nauka na przyszłość, o której to nauce za rok nie będę pewnie pamiętał (bez praktykowania).
Jeśli zdajemy się tylko na kontur, to dać w M 1/4000 lub krócej (ISO 100, F.
Pilot. Samowyzwalacz z opóźnieniem marnuje nam cenne sekundy, a tu dosłownie każda się liczy, ruch słońca (czy tam Ziemi).
Skauting. Oczywiście pogoda decyduje, ale trza mieć dwa dni bez chmur, jednego próbujemy i wybieramy dokładną pozycję, drugiego focimy docelowo. SunCalc.net jest na tę zabawę zbyt mało dokładny.
Okulary przeciwsłoneczne lub jakaś przydymiona szybka - gdy się biega z klamotami po plaży wcale nie jest łatwo wypatrzyć odpowiedni moment na zatrzymanie się ze statywem, słońce cokolwiek oślepia.
Dodatkowo wczoraj nieźle pizgało i włączyłem VR w obiektywie, bo widać było jak zestaw lata na wietrze i pomimo krótkich czasów obawiałem się (może niesłusznie?) o rezultat.
A VR w Sigmie dość mocno rusza obrazkiem, i mimo iż robiłem w LV to byłem niepewny efektów kadrowania - chyba jest całkiem spora różnica między tym co widziałem na wyświetlaczu a finalnym obrazkiem.
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Kapitalnie to wyszło. Wygląda niemal jak blanki zamku a dodatkowego smaczku dodaje pierwszy plan z delikatnym odblaskiem światła na piasku. Całość zamknięta w zgrabnym kadrze.
Dzięki.
Nawiasem pisząc, to fale morskie (zatokowe) nie piaskowe.
Po powrocie dopiero naszła mnie myśl, by do tego kadru statyw też ustawić nisko, tuż przy ziemi; mimo iż daleko przed płaszczyzną ostrości, fale mogły by dać ciekawy efekt.
Dobre pomysły zawsze mam po fakcie...
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Jak znam życie, to następnym razem nie będzie już wiatru z północy i takich fal.
Jeśli się nie wie, że to bałtycka woda, to na oko może się i piaskiem wydawać. W końcu jest niemal tylko kontur.
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Bardzo fajny kadr, czuje się jakbym tam był i patrzył na wschód/ zachód...
Nikon D500, D810 -N50/1.8, N17-55/2.8, N70-200/4, Samyang 85/1.4, Sigma 500/4.5, YN-565EX
https://czapajew24.wixsite.com/rafalbieroza --- https://500px.com/czapajew24
@czapajew24
Dzięki za słowo.
W sumie, to może tryptyk? Po tytułowym są jeszcze:
Rozstanie
i
Oddalenie
"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
"Don Kichote to zły człowiek był..."
Skontaktuj się z nami