FX vs DX czyli dylemat: D610 czy D7500

[janu3]

Co do cen nic nie pomyliłeś, jeżeli chodzi o nowe obiektywy. Jak będziesz kupował Sigmę to najlepiej mieć już body i dobrać sobie najcelniejszą sztukę pod swój aparat. Ja swoją dobierałem jeszcze do D90. .

Co za porada? Obiektywy to nie pomarańcze, czy banany w biedronce, które można przebierać. Może jest kilka miejsc w Polsce, gdzie jest to możliwe. Nie wiem. W każdym razie gdybym słuchał takich pseudo porad to nie miałbym dzisiaj żadnego obiektywu. Sigma 17-50 to porządny obiektyw w doskonałej relacji cena do jakości. Kupuj bez obaw. Polecam!

[gremed]

Co za porada? Obiektywy to nie pomarańcze, czy banany w biedronce, które można przebierać. Może jest kilka miejsc w Polsce, gdzie jest to możliwe. Nie wiem. W każdym razie gdybym słuchał takich pseudo porad to nie miałbym dzisiaj żadnego obiektywu. Sigma 17-50 to porządny obiektyw w doskonałej relacji cena do jakości. Kupuj bez obaw. Polecam!

Jeśli jest się poważnym klientem w poważnym sklepie to i poprzebierać można. Porada jest jak najbardziej na miejscu bo można trafić akurat na "to" szkło.

[janu3]

Jeśli jest się poważnym klientem w poważnym sklepie to i poprzebierać można. Porada jest jak najbardziej na miejscu bo można trafić akurat na "to" szkło.

Jeśli się mieszka w Krakowie to może są takie możliwości. Mam kilka, dosyć popularnych obiektywów, których przed kupnem nigdy nie widziałem w sklepie. Mieszkam w mieście około 80 tys. mieszkańców. U nas nie ma takich sklepów. Podejrzewam, że dotyczy to co najmniej 80% obszaru Polski. A poważni klienci są nie tylko w Krakowie, panie Gremed.

[burz]

Podejrzewam, że dotyczy to co najmniej 80% obszaru Polski.

Niestety taka prawda.

[gremed]

Jeśli się mieszka w Krakowie to może są takie możliwości. Mam kilka, dosyć popularnych obiektywów, których przed kupnem nigdy nie widziałem w sklepie. Mieszkam w mieście około 80 tys. mieszkańców. U nas nie ma takich sklepów. Podejrzewam, że dotyczy to co najmniej 80% obszaru Polski. A poważni klienci są nie tylko w Krakowie, panie Gremed.

Nie rób z Polski zadupia większego niż jest. A po drugie jeśli gdzieś nie ma możliwości kupna stacjonarnie to sprzedaż internetowa ma również swoje zalety w temacie wyboru konkretnego egzemplarza. Może bardziej czasochłonne ale z drugiej strony kilka dni pstrykania testowego i ewentualna wymiana to też nie 10-15 minut w sklepie. Moja uwaga była sprowokowana nazwaniem przez Ciebie trafnej porady kolegi "pseudo poradą". Coś co dla kogoś jest pseudo dla innego może być cenną uwagą.

[morzon]

Jeśli się mieszka w Krakowie to może są takie możliwości. Mam kilka, dosyć popularnych obiektywów, których przed kupnem nigdy nie widziałem w sklepie. Mieszkam w mieście około 80 tys. mieszkańców. U nas nie ma takich sklepów. Podejrzewam, że dotyczy to co najmniej 80% obszaru Polski. A poważni klienci są nie tylko w Krakowie, panie Gremed.

No tak działa świat, że nie na każdym Wypiździejewie jest jakiś większy sklep branżowy i dotyczy to każdej dziedziny i każdego kraju. Ale jak komuś zależy i przy wydatku kilku tysi chce jednak dobrać odpowiednią sztuke do swojego body to poświęci te 1-2h dojazdu do większego miasta i nie będzie płakał. Porada jak najbardziej wartościowa, bo nie jest tajemnicą, że są gorsze i lepsze sztuki, niezależnie czy nikkor czy sigma czy tamron - i to nie tylko pod względem zgrania z daną puszką, ale szkła mają również rozrzut jakościowy. Mała wycieczka pozwoli zaoszczędzić sporo czasu, nerwów i frustracji w razie czego (odsyłanie, kalibracja, kombinowanie).

[TOP67]

A wracając do meritum.
D610 lub D750 czyli pełna klatka będzie miała znaczącą przewagę przy portrecie, której nie da się niczym zastąpić. Mowa o ekstremalnie małej GO. Oczywiście nie każdy taką lubi.
W krajobrazie różnice są dużo mniejsze, ale większa DR w pełnej klatce też się czasami przydaje.

Jeśli rozmiary nie są problemem, to bym szedł w FX. Na początek z obiektywem 24-120/4 plus Tamron 17-35/2.8-4.0. A do portretów obiektywy stałoogniskowa, ale to już inna kasa.

Sam na wycieczka wożę D7500 ze względu na rozmiary obiektywów i widzę różnicę w stosunku do D600 i D750, z którymi jeździłem wcześniej. Jak jadę samochodem, zabieram obydwa.

[konradd]

@janu3 Kolego, nie wybuchaj. Ja kupowałem S17-50 kilka lat temu w AB Foto i wyobraź sobie, że przy tak popularnym obiektywie mieli więcej niż jedną sztukę. To nie jest 600mm f/4 czy inny sprzęt za naście czy dziesiąt tysięcy. Zaznaczę, że pochodzę z miasteczka, które o 80 tys. może pomarzyć i nigdy nie przerażała mnie myśl o pojechaniu busem do Lublina, co zajmuje mniej więcej godzinę. Warto dołożyć 20, 30 a nawet 50 zł na drogę do sklepu jak wydajesz 1500 czy więcej.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Kojocisko]

Do Nikona kupowałem przez ostatnie 4, 5 roku 6 obiektywów
Nikkor 70-200/4
Sigma 135/1.8
Sigma 24-105/4
Tamron 24-70/2.8 G2
Tamron 35/1.8
Tamron 100-400

I nigdy nie miałem wyboru co do sztuki, a jeden obiektyw kupowałem w miasteczku 11 mln mieszkańców. A resztę w takiej dziurze z ok. 2 mln. mieszkańców.

[janu3]

@janu3 Kolego, nie wybuchaj.

Nie wybucham. Mnie tylko irytują takie porady w stylu "Idź do sklepu i pomacaj". Porady dla idiotów. Nawet jak kupuję marchewkę to oceniam wzrokiem, czy jest dobra. Mówienie więc, że obiektyw, czy lustrzankę powinno się kupić po wcześniejszym obejrzeniu, czy sprawdzeniu jest oczywiste. Pytanie tylko, czy ktoś ma taką możliwość. Ja nie mam.