Jest też możliwość, że takie "oszołomienie" po tygodniu przechodzi. Albo po obejrzeniu zdjęć na większym ekranie
Szukaj
Jest też możliwość, że takie "oszołomienie" po tygodniu przechodzi. Albo po obejrzeniu zdjęć na większym ekranie
Powiem wam, że chyba faktycznie najrozsądniejszym wyjściem będzie 17-50 i 70-300. Pod płotem i tak poniżej 70mm nie zejdę a na codzień przy domu 17-50 w zupełności wystarczy.
Miałem Nikona P900 i Nikona P1000. Jak zdjęcia jeszcze się uchowały, to można je zobaczyć w działach tematycznych poświęconych tym aparatom. Potrzebuję jedak sprzętu jakościowo lepszego. Tutaj też zdaję sobie sprawę, że nie osiągnę takich powiększeń jak w P1000.
Sprzęt będzie głownie wykorzystywany pod płotem na okęciu, z balkonu przy fotografii Migów-29 no i czasami lokalnie na płycie lotniska.
Skontaktuj się z nami