Zrobiłem sobie nostalgiczną przejażdżkę po okolicach Kampinosu. Choć do Kampinosu mam godzinę drogi, w zasadzie nie byłem tam ponad 25 lat.
Na cmentarzu żołnierzy Września 39 w Granicy byłem ze 45 lat temu, kiedy na części krzyży wisiały jeszcze fragmenty hełmów.
Przejechałem na motocyklu skrajem puszczy, odwiedziłem kościół obronny w Brochowie (był tam ochrzczony Fryderyk Chopin) i wpadłem nad Wisłę, w miejsce, gdzie kiedyś była czynna przeprawa łodzią do Czerwińska.
I jak zawsze, przy okazji, robiłem zdjęcia.
1)
2)
3) ciekawostka - pomnik jest z 1971 i nie wiadomo kto jest autorem
4) z dedykacją dla wątku motocyklowego na forum
5) jak Mazowsze to i wierzby
6) znak Rebelii
7)
9) kościół klasztorny w Czerwińsku
Szukaj
Skontaktuj się z nami