Rezerwat przyrody Niebieskie Źródła

[fafniak]

Nie chciałbym wbijać kija w mrowisko ale muszę potwierdzić wersje harba. Mam ten sam zestaw filtrów co harb i rzeczywiście nie ma osmolenia na drzewach, górach itp nie wiem jak to zrobili ale działa. Na poprzednich moich filtrach (hitech) był efekt przyciemnienia i nie jest to kwestia że w programie wyciągam sobie elementy z cieni. A pisanie że zdjęcia są ala hdrami to tak troche nie na miejscu

Wystarczy zajrzeć do tych zdjęć :

http://harb.pl/Inne%20Katalogi%20-%2...8824minDK.html

http://harb.pl/Inne%20Katalogi%20-%2...SC9242min.html

wybacz ale suwaki pojechały za daleko - dla mnie to są właśnie foty "ala HDR"

Ja prosze tylko o pokazanie na przykładzie działania tego filtra który jest na tyle slektywny że przycina światła o cienie pozostawia nietknięte lub mniej przyciemnione niż inne filtry. Subiektywne odczucia są wazne ale w sytuacji gdy coś jest sprzeczne ze znaną nam fizyką - warto pokusić się o prezentację przykładu. W tym samym miejscu i na tym samym aparacie

To mi zaczyna przypominać audiofilskie problemy z grającymi kablami

- - - - kolejny post - - - - - -

Filtrow Lee uzywałem 10 lat jako jeden z pierwszych na tym forum . Haida jest tez jasniejsza , na tej samej przysłonie zeby uzyskac ten sam czas Lee wymagał ustawienia ISO 400 Haida ISO 200.

wiesz... ja od 20 lat używam filtrów filmowych Tiffena i mam problem z tym co twierdzisz o właściwościach filtrów Haida. Jeszcze raz napiszę , nie neguję że są to filtry wysokiej jakości. Nieufnie odnosze sie do ich "selektywnosci"

[Jurek Ż]

@harb widzę, że korzystasz z D850 i Z7. Może byś coś powiedział o różnicach w jakości obrazka .

[harb]

@harb widzę, że korzystasz z D850 i Z7. Może byś coś powiedział o różnicach w jakości obrazka .

Korzystałem Jurku, obecnie tylko Z7 - napisze Ci priwa

[90s]

Zgadzam sie z Toba ze jest to nie wytłumaczalne teoretycznie, w praktyce połowka Lee potrafiła nawet wprowadzac lekka winiete kolorystyczną. Filtrow Lee uzywałem 10 lat jako jeden z pierwszych na tym forum . Haida jest tez jasniejsza , na tej samej przysłonie zeby uzyskac ten sam czas Lee wymagał ustawienia ISO 400 Haida ISO 200.

Tkzw "osmolenie" np drzew dotyczy kadrow gdzie drzewo jest umieszcone wysoko w kadrze, i dosc blisko, w tym miejscu bywam od lat

http://harb.pl/Inne%20Katalogi%20-%2...C1614MinD.html

, w podobnym ustawieniu z polowka Lee , gora tego klonu była zawsze zdecydowanie ciemniejsza, podnosiło sie maksymalnie połowke Lee zeby tego uniknac , niestety nie zachowałem takich zdjec . To zrobione jest z Haida

Najlepszym sposobem jest test obu tych filtrow , z elementem umieszconym wysoko w kadrze. Dodam ze nie mam nic wspolnego z firma Haida, pisze o praktycznym odbiorze zdjec robionych z tym filtrem

Dzięki za szerszy opis i wyjaśnienie. Z tego co piszesz to wygląda na to że to po prostu słabszy filtr od Lee stąd brak tego mocnego ściemnienia.

Zobacz jak niewiele się dzieje z chmurą na 0.3 i 0.6 pomimo że zmiany na niebie są zauważalne.Tak samo jak już mocno działa 0,9 w stosunku do 0,6.

Niemniej też bym chętnie zobaczył taki test porównawczy tego filtra z Lee i Hitech bo faktycznie może być to dobry kawał szkiełka wart swojej ceny.
Jednak nie ma fizycznie opcji aby coś takiego mogło zaistnieć o czym pisałeś.

[Rafaello666]

Tu masz w sumie jeden z pierwszych materiałów wideo które "wyskoczyły" mi na jutjubie
https://www.youtube.com/watch?v=qlnP6kh1iWo
Ciekawy system i wydaje sie być faktycznie godny polecenia, ale nadal nie znalazłem żadnego potwierdzenia "selektywności" działania tych filtrów

Ciekawy filmik. Niestety, nie miałem wcześniej innych połówek na dłużej. Raz, przez chwilę bawiłem się tylko Cokinem i subiektywnie miałem wrażenie, że zdjęcia z filtrem robiły się lekko zielonkawe.
Mogę potwierdzić, że coś tam jakby trze przy wkładaniu filtra do holdera M10. U mnie był taki problem, że całość chodziła bardzo ciasno i zdecydowałem się na delikatne poluzowanie śrubek. Filtr dalej siedzi pewnie, ale łatwiej się go przesuwa i nie mam wrażenia jakbym tarł o coś szkłem. Inna sprawa, że pomimo dość częstego użytkowania, nie zauważyłem żadnych uszkodzeń na powierzchni filtra, w miejscach, gdzie wsuwa się go w holder. Posiadam tą tańszą wersję Nano Pro, a nie utwardzaną Red Diamond. W tym tygodniu mam nadzieję odebrać drugą połówkę. Tym razem wersję "reverse". Z miękkiej połówki 0,9 jestem bardzo zadowolony.

[tandori]

@harb To co piszesz dotyczy tylko wersji Haida NanoPro MC ? Jak z zafarbem i czyszczeniem tego filtra. Miałem kiedyś polara B+W MC i czyszczenie filtra z powłokami to był koszmar, w wersji starej bez powłok takiego problemu nie miałem. Ciekawe to co piszecie z tymi polówkami, ja gdy jeszcze połówek używałem prawie zawsze góra była zaciemniona, przesuwając filtr do góry traciłem to co chciałem aby było ciemniejsze, dotyczyło to drzew i problem występował w górach. I albo zupełnie rezygnowałem z filtra i robiłem to w programie bądź sklejanie np. trzech lub więcej zdjęć.

[harb]

@harb To co piszesz dotyczy tylko wersji Haida NanoPro MC ? Jak z zafarbem i czyszczeniem tego filtra. Miałem kiedyś polara B+W MC i czyszczenie filtra z powłokami to był koszmar, w wersji starej bez powłok takiego problemu nie miałem. Ciekawe to co piszecie z tymi polówkami, ja gdy jeszcze połówek używałem prawie zawsze góra była zaciemniona, przesuwając filtr do góry traciłem to co chciałem aby było ciemniejsze, dotyczyło to drzew i problem występował w górach. I albo zupełnie rezygnowałem z filtra i robiłem to w programie bądź sklejanie np. trzech lub więcej zdjęć.

obecna Haida to inna jakosc, filtry sa bardzo bardzo neutralne , maja specjalne powłoki gdzie podczas deszczu krople wody nie utrzymuja sie tak jak na standartowych filtrach innych producentow , wystarczy lekko przetrzec i filtr jest suchy. Wiem o wersji Pro ze jest bdb , mam dwa ND.3 i 1.8 natomiast z uwagi na nietłukliwosc , połowkę mam z serii Red Diamont , jezeli aparat przez przypadek poleci do przodu to jest duza szansa ze ND ktory jest zanim pozostanie cały . Nie umiem powiedziec czy jest roznica pomiedzy wrsja PRO a Red Diamont, z obserwacji zdjec kolegow ktorzy maja połowke PRO raczej nie widze roznicy.

Poczatkowo nosiłem sie z zamiarem zakupienia systemu M-10, niestety na ogniskowej 14 mm jest bardzo duza winieta , praktycznie widac ten plastykowy uchwyt pierwszego filtra ktory wrzuca sie do kieszonki . M-10 funkcjonuje bdb ale od ogniskowej 16 mm i ten system jest stosunkowo tani

[Zahir]

Ciekawe to co piszecie z tymi polówkami, ja gdy jeszcze połówek używałem prawie zawsze góra była zaciemniona, przesuwając filtr do góry traciłem to co chciałem aby było ciemniejsze, dotyczyło to drzew i problem występował w górach. I albo zupełnie rezygnowałem z filtra i robiłem to w programie bądź sklejanie np. trzech lub więcej zdjęć.

w punkt


Moje filtry już od dawna leżą w szufladzie. Żadne Lee czy tej klasy ale to bez znaczenia, bo wszystkie i tak podlegają tym samym prawom fizyki - w tańszych dochodzą tylko "gratisowe" zafarby.

[tandori]

obecna Haida to inna jakosc, filtry sa bardzo bardzo neutralne , maja specjalne powłoki gdzie podczas deszczu krople wody nie utrzymuja sie tak jak na standartowych filtrach innych producentow , wystarczy lekko przetrzec i filtr jest suchy. Wiem o wersji Pro ze jest bdb , mam dwa ND.3 i 1.8 natomiast z uwagi na nietłukliwosc , połowkę mam z serii Red Diamont , jezeli aparat przez przypadek poleci do przodu to jest duza szansa ze ND ktory jest zanim pozostanie cały . Nie umiem powiedziec czy jest roznica pomiedzy wrsja PRO a Red Diamont, z obserwacji zdjec kolegow ktorzy maja połowke PRO raczej nie widze roznicy.

Poczatkowo nosiłem sie z zamiarem zakupienia systemu M-10, niestety na ogniskowej 14 mm jest bardzo duza winieta , praktycznie widac ten plastykowy uchwyt pierwszego filtra ktory wrzuca sie do kieszonki . M-10 funkcjonuje bdb ale od ogniskowej 16 mm i ten system jest stosunkowo tani

Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie.