Close

Strona 51 z 87 PierwszyPierwszy ... 41495051525361 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 501 do 510 z 868
  1. #501

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Nie za mema. Poczytaj tekst obok mema. Poleciały posty około 10 userów (licze kilka czyszczeń). Nie tylko koesh czy nowarta. Tylko wy o usuwaniu krzyczycie.
    Insynuowanie mi nieprawdy skończy sie zamknieciem wątku lub banem. Mam co innego do roboty niż zajmowanie się jednym wątkiem.
    Koesh mówisz by nie mówić o polityce, a najwięcej aluzji politycznych jest od Ciebie.
    Zamknę będzie źle. Zostawię to i tak się zaraz ktoś nie powstrzyma od politykowania i tez będzie źle.
    Zobaczę co się będzie działo.
    @Jacek_Z - nie raz to mówiłem i będę powtarzał do znudzenia. Zamykanie to najgorszy sposób, chyba że chcecie wygasić całe forum - tak min. załatwiono CB. Po prostu trzeba moderować i koniec. Politykierów jest tu dosłownie dwóch, trzech jak ich uspokoisz będzie po temacie.
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 29-03-2020 o 01:36
    Pozdrawiam
    Marcin

  2. #502

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    będę powtarzał do znudzenia. Zamykanie to najgorszy sposób, chyba że chcecie wygasić całe forum
    Otóż to...

  3. #503

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bejcman Zobacz posta
    Są 3 pewniki:
    1. Im wyższy "virus load" tym gorsze rokowanie
    2. Leukopenia - gorsze rokowanie
    3. Objawy ze strony przewodu pokarmowego czyt. biegunka - gorsze rokowanie
    Czy mógłbyś rozwinąć te punkty.
    Jest masa informacji a jak widać bardzo mało pewników.

  4. #504

    Domyślnie

    Z trzech może czterech różnych źródeł (lekarze/profesorowie), którzy wypowiadali się w mediach, doszły do mnie informacje, że tego typu testy robi się od około 45 minut do kilku godzin, żeby coś tam wyizolować/znaleźć. Podobno to zależy od sprzętu jaki się ma i czegoś tam jeszcze. Zaznaczyli również to, że przy takiej skali jaka jest na świecie nie ma służy zdrowia, która poradzi sobie z wirusem bez problemu, przerasta to wszystkich. Moim zdaniem nie ma sensu obrzucać się błotem, że my działamy źle, a powinniśmy zrobić to lepiej. To jest prawdopodobnie sytuacja inna niż wszystkie. Dlaczego prawdopodobnie? Bo ja sam do końca nie wiem czy nie wyolbrzymiona. Z różnych stron docierają do nas sprzeczne informacje, nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Być może przez brak testów, czy ilość ich wykonywania skala tego wirusa jest podobna do skali samej grypy, która wg GIS była taka w sezonie 2018/2019:
    "W ramach monitoringu sytuacji epidemiologicznej grypy w sezonie grypowym 2018/2019 w okresie od dnia 1 września 2018 r. do dnia 15 kwietnia 2019 r., zanotowano łącznie 3 805 280 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę."

  5. #505

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dinus Zobacz posta
    Z trzech może czterech różnych źródeł (lekarze/profesorowie), którzy wypowiadali się w mediach, doszły do mnie informacje, że tego typu testy robi się od około 45 minut do kilku godzin, żeby coś tam wyizolować/znaleźć. Podobno to zależy od sprzętu jaki się ma i czegoś tam jeszcze. Zaznaczyli również to, że przy takiej skali jaka jest na świecie nie ma służy zdrowia, która poradzi sobie z wirusem bez problemu, przerasta to wszystkich. Moim zdaniem nie ma sensu obrzucać się błotem, że my działamy źle, a powinniśmy zrobić to lepiej. To jest prawdopodobnie sytuacja inna niż wszystkie. Dlaczego prawdopodobnie? Bo ja sam do końca nie wiem czy nie wyolbrzymiona. Z różnych stron docierają do nas sprzeczne informacje, nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Być może przez brak testów, czy ilość ich wykonywania skala tego wirusa jest podobna do skali samej grypy, która wg GIS była taka w sezonie 2018/2019:
    "W ramach monitoringu sytuacji epidemiologicznej grypy w sezonie grypowym 2018/2019 w okresie od dnia 1 września 2018 r. do dnia 15 kwietnia 2019 r., zanotowano łącznie 3 805 280 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę."
    Fajnie, że takie głosy też się pojawiają. Jest ... jak jest. Bo na ten moment nie mamy za bardzo punktu odniesienia, żebu postawić ocenę. Kiedyś wystawimy ją po fakcie ale to też nie będzie wiele wnosiło. Tak jak pisałem najważniejsze jest to, żeby wszystkich ta sytuacja czegoś nauczyła (nie tylko mycia rąk).
    Co do testów - są różne i z różnym czasem oczekiwania. Istotnych jest wiele czynników, np. czy jest to pierwsze badanie czy kolejne do potwierdzenia, czy wynik wyszedł pozytwny czy negatywny itp. Jednym z czynników wpływających na czas jest też chyba fakt, że w laboratoriach w których pracują urządzenia badające ileś tam próbek na raz często w celu zoptymalizowania wykorzystania czeka się na te jedną czy dwie ostatnie próbki by był komplet. Jesli ktoś jest odizolowany czy leży w szpitalu to te 5 godzin w tą czy w tą nie zrobi wielkiej różnicy. Są wypowiedzi pracowników laboratoriów mówiące o tym, że "szybciej nie zawsze znaczy lepiej". Słyszymy co chwilę o jakichś testach błyskawicznych ale poza pogłoskami i pojedynczymi informacjami o niedokładnościach na razie nie wygląda na to żebyśmy mieli z nich masowo korzystać. Czytam trochę teraz o tych testach i widzę informację: "Do czwartku 30.01.2020 potwierdzenie wyników było możliwe jedynie w 2 wyspecjalizowanych laboratoriach w Europie, w Berlinie i Rotterdamie". Widać więc, że dopiero buduje się tę sieć diagnostyczną praktycznie od podstaw.
    Nie usprawiedliwia to wszystko oczywiście czasu oczekiwania na wynik liczonego w dziesiątkach godzin. Ale to nie jest też procedura, którą pod wpływem nacisków czy szumu medialnego można sobie ot tak modyfikować. Zresztą są tutaj chyba spece od diagnostyki więc może ktoś opisze metodoy badania.
    Z tego co obserwuję w pracy to osoby odizolowane i czekające na wynik swojego "kontaktu" (osoby przy której pracowały) dostają go albo w tym samym dniu po kilku godzinach albo na drugi dzień.

  6. #506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 90s Zobacz posta
    Czy mógłbyś rozwinąć te punkty.
    Jest masa informacji a jak widać bardzo mało pewników.
    Na podstawie statystyk kolegów z Chin, Włoch i Hiszpani wyciągnięto następujące wnioski (żeby nie było nieścisłości, to oni wyciągneli takie wnioski, nie my): pojawienie się leukopeni (zmniejszenie ilości białych krwinek) w morfologii i/lub pojawienie się biegunki w objawach infekcji oznacza cięższy przebieg choroby.
    Wyższy virus load czyli im większa ekspozycja tym cięższy przebieg
    Z5 + 24-200S + 105S
    D7200 + S17-50/2.8 + AF-P 70-300 + N200-500

  7. #507

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez david555 Zobacz posta
    Osobiście najbardziej wkurza mnie niefrasobliwość osób, które opłaciły z wyprzedzeniem wywczasy za granicą i wbrew rozumowi, pojechały byczyć się w lutym i marcu tego roku, gdzieś tam, również we Włoszech, a obecnie mają pretensje do wszystkich świętych, że mają problem z powrotem do domu.
    Ferie dla Warszawy i Wrocławia - nie było żadnego przypadku we Włoszech nagłośnionego (pierwszy tydzień ferii).
    Także z tym rozumem to nie do końca tak jak piszesz . Poza tym nieslyszalem, aby ktokolwiek ze znajomych miał problem z powrotem z ferii , czy to z Włoch czy innych zakątków świata .
    R | 35 | 50 | 135

  8. #508

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aldam Zobacz posta
    ...
    Poza tym nieslyszalem, aby ktokolwiek ze znajomych miał problem z powrotem z ferii , czy to z Włoch czy innych zakątków świata .
    A powinni byli mieć, jako że zaraza funkcjonuje w Europie prawdopodobnie przynajmniej od początku stycznia tego roku.
    To, że władze poszczególnych krajów zareagowały z opóźnieniem, nie ma z racjonalnymi zachowaniami zbyt wiele wspólnego i teraz wszyscy za tą opieszałość płacimy.
    Natomiast przeciętnego Kowalskiego nie wiążą dyplomatyczne konwenanse i powinien umieć chronić się przed potencjalnymi zagrożeniami.
    NIKON


    לא תרצה - VI - Nie będziesz mordował

  9. #509

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dinus Zobacz posta
    Z trzech może czterech różnych źródeł (lekarze/profesorowie), którzy wypowiadali się w mediach, doszły do mnie informacje, że tego typu testy robi się od około 45 minut do kilku godzin, żeby coś tam wyizolować/znaleźć. Podobno to zależy od sprzętu jaki się ma i czegoś tam jeszcze. Zaznaczyli również to, że przy takiej skali jaka jest na świecie nie ma służy zdrowia, która poradzi sobie z wirusem bez problemu, przerasta to wszystkich. Moim zdaniem nie ma sensu obrzucać się błotem, że my działamy źle, a powinniśmy zrobić to lepiej. ...
    Osoby (dinus nie mam tu Ciebie na myśli), które tak mocno krytykują "małą" ilość testów i "powinno" je się wykonywać na masową skalę, polecam zapoznać się z procedurą jak wygląda przeprowadzenie takiego testu.
    Kilka cytatów przytoczę:

    ..."Jeśli zaś chodzi o to, jak technicznie wygląda badanie, to próbkę otrzymujemy z opisem. Jest ona przesyłana do nas transportem medycznym z oddziału zakaźnego. To są pudełka szczelnie zamknięte, kilkuwarstwowe. "...

    Pokazywali kiedyś w TV stertę opakowań tylko z jednego dnia w takim laboratorium.

    ..."próbka następnie trafia do laboratorium zapewniającego trzeci stopnień hermetyczności (BSL-3), które mamy w instytucie. Tutaj pracują trzy osoby – operator, pomocnik operatora i obserwator. Są oni zabezpieczeni, tak jakby pracowali z dżumą, wirusem Eboli, wąglikiem. To nasza standardowa procedura. Po otwarciu próbek zaczyna się procedurę izolacji kwasu nukleinowego wirusa, w tym przypadku jest to RNA. Na samym początku dochodzi do inaktywacji wirusa, czyli dodajemy odczynniki, by fizycznie zniszczyć samego wirusa, ale pozostawić jego kwas nukleinowy. W tym momencie wirus nie jest kompletny i nie ma już skuteczności zakaźnej. Dalsze etapy badania są już wykonywane w laboratorium BSL-2, z podwyższoną ochroną osobistą. To jest czasochłonny proces. "...

    ..."Średnio czas pracy w laboratorium BSL-3 wynosi trzy godziny ze względu na trudne warunki pracy. Cały czas w pomieszczeniu utrzymywane jest podciśnienie, powietrze podlega częstej wymianie i oczyszczaniu przez filtry HEPA, co powoduje wysychanie skóry i suchość w gardle, a ze względu na kombinezony ochronne, gogle, maski oddechowe odczuwa się gorąco, skóra się poci i szybko wysycha, co powoduje szybką utratę płynów i odczucie pragnienia. Pracujące w takich warunkach osoby szybko stają się bardzo zmęczone. Dlatego w BSL-3 nie pracuje się dłużej niż trzy godziny, a maksymalnie cztery godziny pracują jedynie bardzo doświadczeni pracownicy o wzorowej kondycji psychofizycznej i odporności na stres wynikły ze świadomości, że trzymają w rękach bardzo niebezpieczny materiał biologiczny. Do wspomnianych trzech godzin trzeba dodać po 40 min. na ubranie się przed wejściem i procedurę zdjęcia kombinezonów przy wychodzeniu z BSL-3. "...

    ..."Następnie wyizolowany materiał przekazuje się do badań molekularnych. W tej chwili używamy dwóch różnych metod. Pierwsza to reakcja PCR z użyciem odwrotnej transkryptazy, druga metoda polega na tym samym, ale używa się przy niej termocyklerów w odczytujących wynik w czasie rzeczywistym tzw. real-time PCR przy użyciu specjalnej sondy DNA. Każda z tych metod ma swoje zalety i jest nakierowana na różne fragmenty genomu wirusa. Metoda real-time podaje wynik szybko i jest bardzo czuła tzn. potrafimy wykryć niewielką zawartość wirusa, ale też istnieje tutaj ryzyko osiągnięcia wyników fałszywie dodatnich – właśnie z powodu tak wysokiej czułości. "...

    ..."Czas trwania samego procesu diagnostycznego wynosi od kilku do nawet 18 godzin. W razie jakichkolwiek wątpliwości wykonuje się kolejną próbę. "...

    ..."Na czas oczekiwania na wynik składa się nie tylko sama procedura wykonania testu. Diagnosta musi również ocenić wartość diagnostyczną dostarczonego materiału (czy został prawidłowo pobrany/dostarczony), a następnie, po wykonaniu samego testu, ocenić jego wartość diagnostyczną. W chwili obecnej nie mamy szybkich "paskowych" testów wykrywających obecność wirusa SARS-CoV-2, które byłyby wiarygodne. "...

    Z mojej strony wielki szacunek dla osób które wykonują tą pracę. Dodawać, że są to (muszą być) osoby wysoce kwalifikowane chyba nie trzeba.

    ..."W tej chwili w Polsce funkcjonuje 11 ośrodków, które są przygotowane do wykonywania badań w kierunku koronawirusa SARS-CoV-2. Minister Zdrowia zapowiada, że ich lista będzie stopniowo się powiększać. "...

    źródło link1 , link2
    Ostatnio edytowane przez And.N ; 29-03-2020 o 09:06

  10. #510

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez david555 Zobacz posta
    A powinni byli mieć, jako że zaraza funkcjonuje w Europie prawdopodobnie przynajmniej od początku stycznia tego roku.
    To, że władze poszczególnych krajów zareagowały z opóźnieniem, nie ma z racjonalnymi zachowaniami zbyt wiele wspólnego i teraz wszyscy za tą opieszałość płacimy.
    Natomiast przeciętnego Kowalskiego nie wiążą dyplomatyczne konwenanse i powinien umieć chronić się przed potencjalnymi zagrożeniami.
    W połowie lutego było kilka przypadków w Bawarii i kilka we Francji.
    R | 35 | 50 | 135

Strona 51 z 87 PierwszyPierwszy ... 41495051525361 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. COVID-19
    By ksh in forum Cafe NIKON
    Odpowiedzi: 897
    Ostatni post / autor: 24-03-2020, 03:31
  2. Zmiana polityki licencyjnej Adobe
    By doktor in forum Oprogramowanie
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 31-08-2012, 12:41

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •