Fuji X-T20 czy Olympus OM-D E-M5 Mark II

[aldam]

https://www.amazon.de/Olympus-System...=pepperpl09-21

Samo szkło to 2000-3000 zł zależy od stanu

[volumen]

https://mirrorlesscomparison.com/pan...s-em1-mark-ii/ (3 str.)

https://www.dpreview.com/articles/49...s-om-d-e-m1-ii

Dziękuję, ale przedmiotem moich zainteresowań są jednak tańsze modele: GX9 lub M5 II.

Zajrzyj w wizjery tych aparatów i sprawdź, czy jesteś w stanie żyć z wizjerem Panasonika, bo to dość osobliwe doznanie

Nie mam takiej możliwości. W moim miasteczku nie ma na półce takich aparatów, najbliżej to Kraków czy Katowice. W obecnej sytuacji wolałbym się nie przemieszczać.

Niezależnie czy to będzie cos z 4/3 czy z apsc Fuji, najlepiej zrobić sobie listę szkieł które chce się mieć i zobaczyc ile zostaje na puszkę. Teraz jest dużo ofert sprzedaży na grupach na fb więc można sobie łatwo przygotować budżet. Dobre Szkła w każdym systemie to podstawa.
W Fuji masz stalki 16/23/35 f1.4 oraz tańsze odpowiedniki 18/23/35/50 f2, no i 50 lub 56/1.2. Teraz jest wysyp ofert tej 56 (normalna i jest jeszcze wersja apd) Tak jak dwa, trzy lata temu wszyscy kupowali nowki to teraz dużo używek w dobrym stanie.

Kolega aldam zrobił Ci juz przydatną listę z 4/3.
Ja kiedyś wklejałem fotki listy szkieł z ulotki Fuji bo tak łatwiej wybrać. Jak odnajdę to dam ponownie.

Pamiętam tę wklejkę.
Wybierając Fuji na pewno byłby to 35mm (ciemniejszy) bo go miałem i byłem zadowolony. W dalszej przyszłości 23mm lub 16mm (o nim musiałbym poczytać czy warto) i 50/56mm. Jeżeli chodzi o coś zmiennookgniskowego, to coś z tych: 18-55mm, 18-135mm lub 16-80mm. Choć przyznam szczerze, że 16-50 zaspokajał moje potrzeby (głównie zdjęcia rodzinne czy wakacyjne).
Gdybym wszedł w m4/3, to na pewno Zuiko 45mm i do rozważenia: jeden (a może nawet dwa) z czterech - 25mm, 20mm lub 15 mm Panasonic, 17mm Olympus,. Z zoomów to do przemyślenia: 12-60 Panasonic, 12-40/12-45 Zuiko lub Zuiko 14-150.
Na dzień dzisiejszy mogę wydać około 4000 zł, reszta zakupów prawdopodobnie rozłożona na najbliższe 12-18 miesięcy.

https://www.amazon.de/Olympus-System...=pepperpl09-21

Samo szkło to 2000-3000 zł zależy od stanu

I tu już mamy konkret.

[cybulski]

Za 2-2.5 tys można kupisz używany xt2, za ok 1.2 tys xt1. Reszta na szkła.

Wg niektórych, a do nich też się zaliczam, xt1/xt10 robi fajniejsze kolory niż xt20/xt2.

[niedzielny_pstrykacz]

Wg niektórych, a do nich też się zaliczam, xt1/xt10 robi fajniejsze kolory niż xt20/xt2.

To fakt. X-T10 ma kolorki całkiem sympatyczne jak i DR, sporo można z tego dziadka jeszcze wyciągnąć

[epicure]

Kolorki są takie same.

[darekw1967r]

Wydaje mi się, że to jest dobra cena

https://www.e-fotojoker.pl/fujifilm-...gaApCLEALw_wcB

- - - - kolejny post - - - - - -

To fakt. X-T10 ma kolorki całkiem sympatyczne jak i DR, sporo można z tego dziadka jeszcze wyciągnąć

Ze wzgledu na mozliwosci i duzy DR jest to dobra puszka do focenia krajobrazów.

[volumen]

Z kronikarskiego obowiązku informuję, że jednak zdecydowałem się na Fuji. Kupiłem X-T20 z obiektywem 18-55. Zapłaciłem 3113 zł, co chyba nie jest najgorszą ceną.
Dlaczego?
Udało się się zorganizować na kilka dni Olympusa i jednak kolory i jpegi bardziej podobają mi się z Fuji. Trochę szkoda, że Fuji nie ma stabilizacji matrycy, ale może X-T40 będzie ją miał, wtedy zrobię upgrade. W tym roku dokupię jeszcze 1-2 stałki.
Wszystkim bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i porady.

[cybulski]

Polecam naleśnika 27/2.8, można kupić za ok 700zl. Trzeba upolowac uzywke w dobrym stanie lub kupowany na eglobal. Teraz nie sprawdzałem czy eglobal wysyła, ma dobre oferty.

[darekw1967r]

Z kronikarskiego obowiązku informuję, że jednak zdecydowałem się na Fuji. Kupiłem X-T20 z obiektywem 18-55. Zapłaciłem 3113 zł, co chyba nie jest najgorszą ceną.
Dlaczego?
Udało się się zorganizować na kilka dni Olympusa i jednak kolory i jpegi bardziej podobają mi się z Fuji. Trochę szkoda, że Fuji nie ma stabilizacji matrycy, ale może X-T40 będzie ją miał, wtedy zrobię upgrade. W tym roku dokupię jeszcze 1-2 stałki.
Wszystkim bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i porady.

Dobry wybór.

Fuji ma 14-bitowe rawy a Olek trzyma sie kurczoro 12-bitowych Olek ma bardziej wysrubowane matryce i zbyt duzo zalatwia algorytmami co nieco usztucznia obraz.
Fuji ma lagodniejsze przejscia i lepsza dynamike i oddaje bardziej naturalnie obraz.
Ogolnie filozofia fuji w budowaniu obrazu lepiej mi odpowiada.
Fajne sa tryby DR100, DR200, DR400.

[Maro66.]

Sam stałem przed podobnym dylematem. Zastanawiałem się między Xt-20 z kitem (tym lepszym) a Olkiem EM5 MK2 z 14-150 wersją drugą. Dodam, że chciałem nieduży aparacik wyjazdowy, który da sobie radę w różnych warunkach pogodowych. Taka sama cena wówczas, czyli złotówkę poniżej 3k. Skończyło się jednak na Olympusie. Jasne, że obrazek z Fuji lepszy, ale jak weźmiemy po uwagę jakość wykonania i przeznaczenie korpusów, do tego dodamy kasę na szklarnię, to Olek wypadł w tym zestawieniu lepiej. Uszczelniany, magnezowy, odporny na niskie temperatury korpus i świetne niedrogie obiektywy. Choćby 50 mm od Panasa, 45 Olka, rewelacyjny Olek 12-40, przystępny cenowo 75-300. Fakt, dosyć drogi 7-14, ale można go wyrwać znacznie taniej niż oficjalnie. No i wbrew pozorom ten 14-150 również niezły. To, co mnie zaskoczyło bardzo w Olympusie, to AF. Normalnie kosmos. Panasonic G7, którego mam, przy Olku, to manual... Subiektywnie lustrzanki, które mam, również wypadają słabiej.