Witam,
borykam się z problemem tła. Na sam początek chciałbym uprzedzić, że nie chcę poruszać jakości czy techniki wykonania zdjęcia, które podaję jako przykład.
Zajmuję się fotografowaniem takich oto krążków. Po zrobieniu zdjęcia przechodzę katorgę z usuwaniem tła w GIMPie -> gumeczka, lecimy wokół i "kadruj do zawartości". Z samego początku szło to sprawnie, wtedy gdy miałem do "obrobienia" kilka zdjęć. Teraz gdy mam do sfotografowania 100 krążków i przy okazji 200 zdjęć do obrobienia, pojawia się mały problem. Chciałbym to rozwiązać "fizycznie" czyli fotografując krążek, mieć już idealnie białe tło albo po zrobieniu zdjęcia obrabiać to w jakimś programie graficznym. Może, ktoś borykał się z podobnym problemem jak ja, i chciałby mi pomóc? Albo rozwiązanie jest tak banalne, że "przeciętny Kowalski" mógłby mi pomóc? Nie ważne, czekam na podpowiedzi. Dziękuję
Szukaj
Skontaktuj się z nami