Mam nD750, SIGMAart35_1.4 oraz n80200 dwupierscieniowy bez silnika. Oraz starszy n70210 f4 na sprzedaż.
Chcąc spróbować makro 2:1...1:1 (liście, motyle, kwiaty, ...) mam potencjalnie kilka opcji

0. Soczewki odrzucam.
1. Pierścienie bez automatyki + redukcja M42/F + Helios 44 z Zenita. Trudne ustawianie ostrości. Brak ostrzenia oo. Może 135mm? Opcja najtańsza od ok 70 zł do 400zł,
2. Pierścienie z automatyka i śrubokrętem i podpięcie do 80200. Cena ok 400. Wychodzi mi skala 0,85 i odleglosc okolo 20cm i DOF1,5mm i ogniskowa realnie 100 (nie wiem czy te ustawienia realne i czy pierścienie utrzymają tego kloca?)
Sam 80200 ostrzy z 1,5 km (;-} jest to typowy teleobiektyw choc niezły. A do makro - jaka minimalna odległość ostrzenia po założeniu pierścieni 68mm?
3. Pierścienie z automatyką i dokupienie n50 1.8D do ew wykorzystania też poza makro. Podobają mi się pierścienie KENKO (przeniesienie CPU i śrubokręt) lub MEIKE EXT (rozsuwane). Cena już oscyluje około 800zł
4. Sigma 105 MACRO EX DG z OS i HSM lub TOKINA100 ATX M100 PRO. Sigma nowsza ostrzejsza, cięższa ale ma HSM i redukcję drgań. Opcja około 1600zł. NIewątpliwie opcja najlepsza choc dubluje 80-200.
5. MItakon 85 2.8 super macro. Cena około 2000. Ale tylko makro.
6. NIKOR105 najdroższy 3600zł, aberracje CA, ładny bokeh, najcięższy, mniej ostry od SIGMY. Cena zabija. T i S potencjalnie lepsze.

Coś bym wybrał, podpowie ktoś ktora opcje odrzucić?
JK