Obiektyw 70-200 do sportu - jaki wybrać?

[raziel79]

Drodzy,

Stoję przed wyborem zooma z zakresem ogniskowych 70-200. Chcę uzupełnić szklarnie, ale przede wszystkim widzę duża potrzebę stosowania tego typu szkła, gdyż bardzo często brakuje mi ogniskowych dłuższych niż 50mm i krótszych niż 150mm (powyżej zapewnia mi Tamron 150-600 G2). Zastosowanie to:
- Sport (wydarzenia sportowe takie jak rajdy samochodowe, wyścigi kolarskie)
- lotnictwo (na lotnisku bardzo często 150mm na DX to za wąsko, do tego dochodzi fotografowanie detali, np. na pokazach przy wystawach statycznych)
- eventy
- koncerty

Wszystko oczywiście amatorsko, za darmo żeby zdobyć umiejętności, doświadczenie.

Nie ukrywam, że chciałbym jak najtaniej, ale wiem też że wszystkiego tanio się nie da zrobić.
Wytypowałem 3 modele:

- Sigma S 70-200 mm f/2.8 DG OS HSM, cena około 5800
- Tamron SP 70-200mm F/2.8 Di VC USD G2, cena około 5000
- Tamron 70-210 mm f/4.0 Di VC USD, cena między 2100 a 2600

A pytania są nastepujace:
Czym się w praktyce różnią dwa pierwsze szkła (poza ceną)? Które jest faktycznie lepsze?
Czy trzecie szkło będzie nadawało się do wszystkich powyższych zastosowań? Wiem że jest ciemniejsze, ale w testach wyczytałem, że AF jest szybki (niestety brakuje limitera dystansu).

Zdaje sobie sprawę, że 90% tego co napisałem wyżej da się spokojnie obskoczyć pięćdziesiątką, tylko że chciałbym trochę komfortu przy fotografowaniu, jakości, szybkości i stabilizacji obrazu, a przede wszystkim uszczelnień.

Aha, waga szkła nie gra roli. Jestem przyzwyczajony już do dźwigania ciężkiego szkła.

Prośbą o opinię.

[kelvar]

Drodzy,
Wszystko oczywiście amatorsko, za darmo żeby zdobyć umiejętności, doświadczenie.

...haha... u mnie podobnie, ale dlatego, że "lubię to"

To teraz poważnie:
mam nadzieję, że autor się nie obrazi (jest aktywny na tym forum...:
https://dariuszbres.pl/pojedynek-70-200/

Dość fajne porównanie w linku (krótkie i na temat).

Sam używam Sigmy S 70-200 i stał się to od początku posiadania moim podstawowym i ulubionym obiektywem (nie mam portretówki długiej - więc tutaj też mi ta sigma służy dobrze, ale pewnie ją uzupełnię jakimś 85 mm lub czymś dłuższym z dobrym światłem i zobaczymy).
Waży swoje, ale czujesz też, że masz w ręku pancernego "woła roboczego" (używasz T150-600, więc ciężar znasz... ale pisałeś, że nie gra roli. Używam głównie na FF (D750) choć na D7200 też mi się zdarza podpiąć. Myślę, że jak zdecydujesz się na Sigmę to nie będziesz żałował (tamron niby tańszy, lżejszy, też chwalony, ale jednak w porównaniach trochę gorzej wypada... Choć myślę, że kolosalnych różnic nie ma, ale z tego co podajesz to i cenowo dużej różnicy nie ma).

Myślę, że jednak do koncertów itp. różnica światła robi robotę (na cokolwiek ciemniejszego niż 2.8 w pomieszczeniach bym się nie chciał przesiadać) i tym bym wyeliminował Tamrona 70-210 4.0. Cóż... lepiej wydać więcej i nie chcieć zaraz wymieniać, żałować, zastanawiać się... (wiem, wiem... nie zawsze się tak da - zwłaszcza jak zdjęcia to nie praca, a pasja)

[dodek200]

niedawno też musialem dokonać wyboru /do Z6/

dla mnie waga w podróży była istotna, więc naturalnym wyborem byłby T70-210.
Ale.. po pierwsze 4.0 a 2.8 robi różnicę , bo w podróży 2.8 jest równie potrzebne jak na sali koncertowej, po drugie AF tego T zbyt czesto miał problemy w świetle sztucznym

Na Twoim miejscu wybierałbym miedzy S a T70-200, ale koniecznie podpinałbym te 2 szkla. Miałem ostatnio możliwość trochę popstrykać w "warunkach koncertowych" i wybralbym ponownie T choćby z powodu stabilizacji.
Paradoksalnie, po 2 miesiącach używania T70-200, waga już mi nie przeszkadza /polecam do podróży !!!/. Tragedią dla mnie zestawu 70-200 jest brak anonimowości, no ale Ciebie to nie dotyczy

[raziel79]

Dzięki za opinie. Przeglądałem różne testy w necie, zasięgnąłem języka, ludzie bardzo chwalą Tamrona, ale mało kto miał styczność z Sigmą. Głównie przez cenę bo obecnie różnica to nawet 1000 zł. W fotojokerze jest za niecałe 5 tys z konsola tap in w zestawie. Dlatego w głowie pojawiają mi się pytania dlaczego Sigma jest tyle droższa. Gdzie jest ta różnica. Posiadam Tamrona 150-600 G2 i jestem z niego średnio zadowolony. Posiadam Sigmę Art 85mm i jestem nią zachwycony. Może wypożyczę oba szkła i sprawdzę jak się nimi pracuje.

[raziel79]

@kelvar - jak się sprawuje AF w Sigmie? Szczegolnie przy gorszym świetle? Panuje opinia, że w Tamronach serii G2 AF jest mega szybki i celny. Z mojego doświadczenia z jednym szkłem mogę to tylko potwierdzić. Użytkownicy tego 70-200 również chwalą za celność i szybkość. A jak jest w Sigmie według Ciebie?

[Pokson]

Przy Sigmie zauważyłem że prędkość AF spada przy ogniskowej 200mm. Nie jest to jakiś straszny spadek, ale zauważalny. Dobrą opcją w sigmie jest przełącznik custom off/C1/C2. Można ustawić prędkość AF i poziom stabilizacji.

[raziel79]

Tryby pracy stabilizacji są również obecne w Tamronie. Znalazłem na YT ciekawy test wraz z porównaniem obu obiektywów. Jak dla mnie na minus Sigmy są dwie rzeczy: niemożność zdjęcia mocowania statywowego (to jest dodatkowa waga i średnia wygoda użytkowania jak dla mnie) , oraz konieczność dokupienia USB dock jeśli chcę skonfigurować sobie dodatkowy przycisk (a skoro za to place to chcę!) . Na plus solidna obudowa i świetne właściwości optyczne. Jeśli chodzi o Tamrona to obecnie Tap-in console jest za 1zł, ale nie ma dodatkowego przycisku do skonfigurowania. Obudowa jest solidna, ale nie aż tak jak w Sigmie. Zapewne stąd ta różnica w cenie. Kupując Sigmę będę chciał skonfigurować sobie ten przycisk,zatem będę miał dodatkowy wydatek 200 zł za przystawkę. No cóż... Pozostaje zatem kwestia ceny: czy jestem gotów wydać 1300 zł więcej niż za Tamrona. Muszę to przemyśleć.

[gremed]

Tryby pracy stabilizacji są również obecne w Tamronie. Znalazłem na YT ciekawy test wraz z porównaniem obu obiektywów. Jak dla mnie na minus Sigmy są dwie rzeczy: niemożność zdjęcia mocowania statywowego (to jest dodatkowa waga i średnia wygoda użytkowania jak dla mnie) , oraz konieczność dokupienia USB dock jeśli chcę skonfigurować sobie dodatkowy przycisk (a skoro za to place to chcę!) . Na plus solidna obudowa i świetne właściwości optyczne. Jeśli chodzi o Tamrona to obecnie Tap-in console jest za 1zł, ale nie ma dodatkowego przycisku do skonfigurowania. Obudowa jest solidna, ale nie aż tak jak w Sigmie. Zapewne stąd ta różnica w cenie. Kupując Sigmę będę chciał skonfigurować sobie ten przycisk,zatem będę miał dodatkowy wydatek 200 zł za przystawkę. No cóż... Pozostaje zatem kwestia ceny: czy jestem gotów wydać 1300 zł więcej niż za Tamrona. Muszę to przemyśleć.

Brak możliwości zdjęcia mocowania statywowego to moim zdaniem biorąc pod uwagę wagę obiektywu niewiele znacząca cecha. Nawet jak nie używany do statywu to wykorzystuję go do noszenia w ręce zestawu. No i mam tam wkręconą płytkę do paska bo innej możliwości mocowania nosidła ten obiektyw nie ma.
Co do docka to zawsze można pożyczyć albo kupic używkę za polowe ceny. Konfiguracji nie podlega tylko ten magiczny przycisk ale więcej funkcji. Więc kupno nie zaszkodzi.
Też miałem dylemat przed kupnem 70-200. Przeważyło to, że miałem już sigmy i docka. Bo myślę, że różnica pomiędzy S i T byłaby na codzień raczej niezauważalna.

[Jacek_Z]

Pod rozwagę. Nikkor 70-200/2.8, wersja II, używany. AF nie do pobicia (no chyba, że Nikkor v III).

[madebyzosiek]

W cenie ok 5000 też szukałbym Nikkora 70-200 2.8 VR II (tak na marginesie sam zrobiłem). Masakrycznie szybki, pewny i celny AF, budowa, stabilizacja i obrazek jest świetny. Pewnie Sigma jest ostrzejsza, a Tamron podobny, ale raczej ten AF jest nie do pokonania. Albo za ok 7000-8000 nowszego Nikkora 70-200 2.8 FL.