ISO w obu jest takie samo mimo że to inne matryce, wytarguj coś z tej ceny i bierz D610.
Szukaj
ISO w obu jest takie samo mimo że to inne matryce, wytarguj coś z tej ceny i bierz D610.
Moim zdaniem 2000 zł za D610 z takim przebiegiem, to gratka. Nie tak dawno to za te pieniądze 7100 chodziły
Teraz w dobrej cenie jest nowe D750, tylko zastanawiam się, dlaczego używki są niewiele tańsze od nówki
D750 ll S35/1,4 ART ll S135/1,8 ART ll N24-70 2,8 ll S70-200 OS ll SB-700 ll
Bo nie ma stałej niskiej ceny D750 tylko okazjonalne promocje, a i dostępność maleje, więc cena będzie się trzymała już raczej niż spadała.
Gość miał ustawioną złą lokalizację na OLXie i jest na drugim końcu Polski... no noc, czekam dalej na coś fajnego
A co do d7100 to do dziś nie mogę odżałować, że kiedyś kupiłam nowe za 3400. Chciałam zmienić ale szkoda mi go oddać za bezcen, więc pewnie już zawsze będzie moim zapasem.
Ostatnio edytowane przez perspektywaa ; 12-02-2020 o 13:14
Dwa słowa ode mnie...
Bardzo uważaj na sprzęt używany. Przed zakupem sprawdź sprzęt dokładnie i powoli.
Sprzedawałem w tamtym roku mojego D610, z przebiegiem 14k dostałem za niego 3000. Tylko, że przebieg to nie wszystko.
Mój aparat był w stanie idealnym, to znaczy czyściutki, matryca idealna bez pyłów, traktowany z dbałością jak skarb.
Teraz porównaj taki aparat z innym o podobnym przebiegu, ale z kurzem w środku, z rysami na matrycy, czy źle działającą migawką.
Przebieg przebiegiem, moim zdaniem gdybym to ja miał kupować mój max byłby 15 -19 000.
Jak ode mnie kupowała dziewczyna aparat, to aż mi się jej żal robiło. Młoda pani fotograf, twierdziła, że się zna, a ktoś mógł wcisnąć taki szajs, że rwało serce. Miała szczęście, że trafiła na mnie.
Bezwzględnie sprawdź przebieg, poproś o RAW z aktualną datą i sama sprawdź przebieg. Sprawdź matrycę czy nie ma rys albo pyłków. Poproś o zdjęcie na f22 i oceń.
Na oglądanie aparatu weź ze sobą silną latarkę diodową.
Oglądając aparat sprawdź komorę lustra czy wszystko w środku czyste. Zwróć uwagę na to czy aparat w ogóle jest czysty. Unieś lustro i pod silnym światłem sprawdź samą matrycę. Włącz aparat, sprawdź ekran. Sprawdź działanie migawki na KAŻDYM CZASIE. Słuchaj czy schodząc od 4000 w dół migawka pracuje poprawnie czyli czy przerwy w kłapnięciu wydłużają się proporcjonalnie.
Zobacz czy wizjer nie jest porysowany.
Generalnie za używany D750 nie dałbym więcej niż 3000 dziś, za d610 2200.
Na Twoim miejscu polowałbym jednak na jakąś promocję na nowy sprzęt. Nie wiem, czy nie wolałbym kupić nowego D610 z gwarancją z polskiej dystrybucji.
Kupno używanego aparatu to duże ryzyko a ludzie straszne ceny chcą za używki, chamstwo zrobiło się takie, że próbują na używanym aparacie dostać taką cenę, żeby jeszcze zarobić.
Sam zmieniłem 610 na 750 tylko dla kilku rzeczy ułatwiających pracę osobie ze słabym wzrokiem.
Nie ufaj sprzedawcom.
Ostatnio edytowane przez Śprotek ; 13-02-2020 o 09:51
Lubię takie posty: "Wszyscy wciskają najgorszy zmęczony chłam, ale ja mam wychuchany, idealny, niemalże lepszy niż niejeden nowy".
Ja też Jako sprzedający, pardon, sprzedawca, któremu nie wolno ufać zwyczajnie w pewnym momencie grzecznie odpuszczam sobie niektórych kupujących. Dla mnie przy pewnym stopniu upierdliwości i podejrzliwości kupującego nie warto tracić nerwów. Więc jeśli sprzedaję normalnie użytkowany sprzęt bez ukrytych wad, to po co mam się męczyć?
Ps. Jeśli ktoś pyta "jak kupić używane body" to mim zdaniem powinien kupić nowe
Dla mnie taka postawa sprzedającego mówi : jestem typowym cwaniaczkiem który chce opchnąć bubel.
Kupujący ma święte prawo sprawdzić sobie wszystko jak chce i jak długo chce.
A to, że w tym kraju ludzie nie są nauczeni szacunku do kupującego, bo balast słusznie minionych czasów tkwi przez wychowanie nawet w milenialsach, to trudno.
Nigdzie nie napisałem, że tylko ja jestem uczciwy, więc po co taka karykaturalna interpretacja?
Tym bardziej że nic teraz nikomu nie sprzedaję?
Trzymam kciuki za autorkę postu. Oby trafiła na dobry sprzęt i uczciwego sprzedawcę .
Ostatnio edytowane przez Śprotek ; 13-02-2020 o 11:46
Skontaktuj się z nami