Dziękuję madebyzosiek, o takie podsumowanie mi chodziło
Szukaj
Dziękuję madebyzosiek, o takie podsumowanie mi chodziło
Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko
Miałem bliźniaka tego Tamrona czyli Sony 28-75/2.8 na Sony A99 i na pełnym otworze był w miarę ostry w środku, ale wyraźnie nieostry na rogach, które poprawiały się wraz z przymykaniem przysłony. Mniej więcej przy f/8 były już ostre. Poza tym obiektyw miał wyraźną aberrację chromatyczną.
Ostatnio edytowane przez stachmuszel ; 27-01-2020 o 11:48
Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko
Miałem Sony 2.8/28-75 SAM. Schemat optyczny to 16 soczewek w 14 grupach, minimalna odległość ostrzenia 38 cm, liczba listków przysłony 7, a średnica mocowania filtrów 67 mm.
Tamron SP AF 28-75 mm f/2.8 XR Di LD Aspherical (IF) MACRO ma schemat optyczny składający się z 16 soczewek w 14 grupach, minimalną średnicę ostrzenia 33 cm, liczbę listków przysłony 7 i średnicę mocowania filtrów 67 mm.
Moim zdaniem to takie same obiektywy, tylko jeden był robiony przez Tamrona dla Sony (jak wcześniej dla Minolty 17-35/2.8-4 i pierwszy 28-75/2..
Tamron 28-75/2.8 to najgorszy obiektyw jaki miałem. Nie mówię, że to najgorszy obiektyw na świecie, bo sa gorsze, ale z tych co używałem najgorszy. Dobry był tyko w środku kadru, na 12 Mpx D700. Albo na D200, bo to crop. Jak przeszedłem na FX 36 Mpx , czyli na D800 i musiałem się go pozbyć. Jedyną zaletą tego szkła jest jasność 2.8. Wadą kilku egz jakie miałem ja (2, wymieniałem w sklepie pierwszą sztukę) i kolega jest to, że z czasem ten obiektyw spisuje sie coraz gorzej i ma nierówne boki. Przekoszenie? Ja nie wiem jak oni tam pomocowali soczewki.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 29-01-2020 o 01:15
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Skontaktuj się z nami