To ja dorzucę jeszcze swoje 3 grosze do tego tematu, a mianowicie ostatnio się przesiadałem z D700 na D750. Za D700 z gripem i przebiegiem 48k wziąłem 1650zł, a D750 z przebiegiem ok. 5k kupiłem za 2800. Nie warto kupować D610 (a tym bardziej D7200), ponieważ jest zbyt mała różnica w używkach między nimi, a 750. Zależy też czy ma to być sprzęt na lata. Ja jestem typem osoby, która lubi świeżość, więc często zmieniam wszelki sprzęt - chciałem kupić aparat w takiej cenie, żebym mógł go za jakiś czas sprzedać i wyjść przynajmniej na 0. Jeśli to ma być aparat na lata to warto się zainteresować D700 z przebiegiem między ok. 100 tysięcy w dobrym stanie lub takimi z dużymi przebiegami, (ale po wymianie migawki) z realnym przebiegiem poniżej 50 tysięcy. Taką 700 da radę wyrwać za 1000-1200zł. Co do "półki wyżej" to warto się zainteresować D750 po akcji serwisowej z realnym przebiegiem poniżej 50k - takie sztuki można kupić za nieco ponad 2 tysiące. Za 2500 można już kupić takie z całkowitym przebiegiem poniżej 80 tysięcy.
Co do cen D7200 i D610, bo widziałem ten temat - dużo amatorów "klikaczy/niedzielnych" kupuje taki sprzęt i myślą, że skoro kupili sprzęt X lat temu za dużo wyższą cenę to będą mogli go sprzedać za niewiele mniej. Taki D7200 (prócz 1/8000s) jest rozjechany na każdej płaszczyźnie względem D750, a różnica w ich cenie (używane) to mniej niż tysiąc złotych.
Szukaj
Skontaktuj się z nami