Szukaj
A ja się zastanawiam czy nie próbujemy strzelać do wróbla z armaty (?) Bo skoro Allegro (i zapewne inne portale również) kompresując zdjęcia niszczy ich jakość, skoro i tak każdy ogląda to pózniej na innym, najczęściej amatorskim monitorze (a niejednokrotnie smartfonie) to o co tutaj jest walka?
No i nadal kwestią otwartą pozostaje pytanie dlaczego nie można zrobić zdjęcia konkretnego fragmentu tylko trzeba ciąć?
Było na naszym forum kilka wątków o fotografowaniu obrazów. Warto je odszukać i przeczytać bo porad udzielali znawcy tematu.
Jedno jest pewne, że w tej tematyce kluczem do sukcesu jest własciwe oświetlenie obrazu a dopiero później pozostałe rzeczy. Jeżeli koleżanka ma problemy z prawidłowym fotografowaniem fragmentów obrazu to przypuszczam, że przyczyną jest oświetlenie ktore jest z blisko obrazu, a powinno być raczej rozproszone światło z daleka. Obawiam się, że body i piksele to nie jest sedno problemu, tylko technika oświetlenia i obróbka RAW z pełną kontrolą barwy.
PS nawet do głowy by mi nie przyszło, że przyczyną może być jeszcze niewłaściwe ustawienie ostrości, ale tak to bywa - proste rzeczy duży problem.
Ostatnio edytowane przez mmluty ; 28-11-2019 o 14:02
D500, S17-50/2.8, T150-600, N10-24,
Niestety nie mam dostępu do monitora ale tak sobie myślę, że spadek jakości może być w tym wypadku kwestią efektu mory. Jeśli robisz w identycznych warunkach jak Canonem. Nieważne, podchodzisz od złej strony do tych zdjęć. Poczytaj choćby na forum, były takie tematy. Podstawa to oświetlenie i ustawienie właściwych parametrów ekspozycji (lekko można skorygować przy wywolaniu RAW). Puszka mniej istotna, jeśli zdjęcia idą do netu. Ważniejsza jest właściwa kompresja, żeby nie zostawiać tego algorytmowi np. Allegro.
Obrobiłem tego Twojego NEF-a i wynik jest nie najgorszy. A dlaczego nie jest super? Myślę, że powodem jest znaczna podekspozycja. Zwróć uwagę na histogram: w światłach zaczyna on się przynajmniej o 1/3 "za późno". To jest motyw o tzw. przeciętnej tonalności, więc histogram na dzień dobry powinien być "klasyczny", czyli w postaci dzwonu. A tak nie jest. Ale raw zniesie wiele, więc obróbką możesz niemało nadrobić. Jeśli chodzi o ostrość, trzeba znacznie też podciągnąć suwak tekstury - wówczas wszystkie szczegóły "zajaśnieją". One są w obrazie, tylko trzeba je podciągnąć. Po to właśnie jest obróbka. No i próbnik kolorów, choćby najprostsza tablica barwna - to ABSOLUTNA konieczność przy fotografowaniu dzieł sztuki. Zaręczam Ci, że nawet zdjęcia zwykłym kompaktem wyjdą pięknie, jeśli ustawisz właściwy balans bieli na szara kartę, a potem będziesz stosował najprostszą choćby tablicę barwną dla weryfikacji kolorów obrazu. A aparatu Ci zazdroszczę, sam bym chciał mieć taki...
Jeśli chodzi o oświetlenie, to symetrycznie rozstawione światło rozproszone nie jest dobrym pomysłem. Zabijasz w ten sposób fakturę obrazu olejnego, znikają ślady pędzla, na przykład...
Ja mam na koncie wiele zdjęć do katalogów muzealnych i wystawowych i stosuję prosty patent. Światło halogenowe 3200 K (ale nie "budowlane", tylko fotograficzne), duża parasolka srebrna z lewej (podbija pięknie fakturę), jeszcze większa parasolka biała transparentna z prawej (dla wypełnienia). Malarze, których dzieła reprodukowałem, nie mieli nigdy zastrzeżeń. No i potem, oczywiście, mozolna obróbka. Ale to odrębny temat.
Ostatnio edytowane przez jamnik ; 28-11-2019 o 19:06
Chyba najbardziej brakuje tu tekstury obrazu, do tego obróbka w rawach i 6D da radę spokojnie.
Nikon Z7 Z14-30/4 Z24-70/2,8; S50/1,4;S70-200 2,8; S60-600
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
1. No nie. Jesli 45 Mpx daje po max kadrowaniu ze złym efektem to chcesz przejść na 24 Mpx i mieć lepiej???!!! Matryca D850 jest jedną z najlepszych na świecie.
2. Fotografowanie fragmentu nie zmienia koloru i kontrastu!
3. ISO 64 w D850 jest natywne, obniżone i sztuczne jest dopiero ISO 32.
4. Przesunięcie aparatu zmienia kąty widzenia, więc faktycznie może wpłynąć na efekt końcowy. Obrót na normalnej głowicy, przy dłuższym obiektywie zmieni tak mikroskopijnie, że chyba niezauważalnie.
5. Rozwiązanie jest proste. Głowica panoramiczna, ustawiasz punkt nodalny. Robisz cały kadr, a potem zoomujesz na wybrany wycinek i dostajesz fragmencik z całymi 45 Mpx.
6. Nikon ma (miał) fantastyczne szkło - Nikkor micro 70-180, tylko byś musiała mieć jednak spore pomieszczenie do robienia dużych obrazów na 70 mm. Obiektyw ma stopkę statywową, obstawiam, że wtedy głowica nodalna nie będzie potrzebna.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 07-12-2019 o 12:03
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Tak naprawdę, to potrzebny by był obiektyw Shift. Wtedy można robić fragmenty bez zmiany jakiegokolwiek kąta.
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
Skontaktuj się z nami