Witam.Odkąd posiadam tamrona było wszystko dobrze trafiał praktycznie zawsze tam gdzie chciałem i był ostry.Ostatnio sprzęt leżał nieużywany trochę czasu i teraz wariuje.Miejsce gdzie ma być ostrość zmienia się w miarę szybko natomiast obiektyw przy 600m potrafi się zawiesić przy ustawianiu ostrości i trzeba ręcznie ją ustawić i dopiero znowu zaczyna pracować.Same zdjęcia nie są tak ostre jak kiedyś a af pracuje w moim odczuciu wolniej czasami.Mógł się rozkalibrować leżąc długi czas w plecaku?Może ktoś miał podobne sytuacje lub może coś doradzić :/ Z góry dziękuje za pomoc
Szukaj
Skontaktuj się z nami