@raziel79 - masz pw.
Szukaj
@raziel79 - masz pw.
Waga robi swoje podczas noszenia Tamrona plus body i szpargały. Czasem chodzę cały dzień i dodatkowo dochodzi jeszcze jeden obiektyw oraz jedzenie i to się czuje. Na pokazach jeszcze bardziej odczuwa się wagę po całym dniu, bo aparat z obiektywem cały czas na karku bądź w ręku i po dwóch, trzech dniach imprezy czuć nawet i kręgosłup. Wydaje mi się, że nie dotyczy to tylko tego obiektywu, ale wszystkich o podobnej ogniskowej bo waga podobna. Najbardziej męczące na pokazach lotniczych jest zadzieranie aparatu do góry przy szybko przelatujących myśliwcach, wtedy ręce meczą się najbardziej i zresztą nie tylko ręce. Zauważyłem u siebie jak ręce mam zmęczone i mocne zejście w dól z czasami w celu uzyskania ciekawych ujęć powodują całe serie zdjęć poruszonych, ale przy ogniskowej 500- 600. Jakość obiektywu wydaje się bardzo dobra przy krajobrazie jak i innych zdjęciach lotniczych, choć to pewnie zależy od egzemplarza jaki się trafi.
Pozostaje tylko siłka i robienie bicka
Pamiętam jak pierwszy raz pojechałem z tym obiektywem na lotnisko. Po godzinie drżały mi całe ręce od ciężaru. Teraz jest lepiej. 2 razy w tygodniu godzina z hantelkami 5kg na rękę i można się przyzwyczaić. A i ręka stabilbiejsza. I zdjęcia lepsze.
Mój pkecak zawiera zawsze Tamrona i 3 mniejsze obiektywy i do tego jest jeszcze statyw amelinowy. Całość waży dużo.
Ostatnio edytowane przez raziel79 ; 04-12-2019 o 16:03
Fotografuję używając: D7200 | Z6 | AF-P DX NIKKOR 10-20mm | AF-S DX NIKKOR 35mm f/1.8G | Nikon AF-S 50 mm f/1.8G | Sigma A 85 mm f/1.4 DG HSM | TAMRON SP 150-600 mm F/5-6.3 Di VC USD G2
A poza tym: FujiFilm FinePix HS25EXR | COOLPIX P900
Obróbka: Darktable | Gimp
@raziel79, a jak poradziłeś sobie z problemami z ostrością? Po serwisie trafia dobrze? Ja zrobiłem na razie kilka fotek tylko w warunkach domowych ze statywu i mam wrażenie, że ostrzy tam , gdzie powinien. Może ktoś się wypowie. Ogniskowa 500 mm, 1/10s, fotka ze statywu. Celowałem w napis "DeLonghi". Robiłem jeszcze kilka fotek innych dupereli w domu z różnymi ogniskowymi, z podobnym efektem.
U mnie 600 mm - pierwsze doostrzanie ręczne drugie AF.
Mi to wygląda dobrze. Musze tego klocka wziąć w teren, ale jakikolwiek wolny czas dopiero w weekend. Takie suche testy w domu, ze statywu pozwalają mi sądzić, że AF trafia, gdzie powinien przy różnych ogniskowychh. Teraz trzeba w plener.
Ja mam 'problem' z AFem przy szybko poruszających się zwierzętach, ale to tylko mój brak wprawy. W terenie na 1/50 s z ręki na 600mm obiekty statyczne trafia bez pudła (DX i FX)
Skontaktuj się z nami