No fakt, nie zastanowiłem się, bo ostatnio w lesie byłem tylko w Bulońskim po nocy (bo dało się dojechać taksówką). Tam było rzeczywiście całkiem inne runo miejscami.
Szukaj
No fakt, nie zastanowiłem się, bo ostatnio w lesie byłem tylko w Bulońskim po nocy (bo dało się dojechać taksówką). Tam było rzeczywiście całkiem inne runo miejscami.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Skontaktuj się z nami