Szukaj
Krzysztofie, czy dopuszczasz taką możliwość, że z takiego porównania dzisiejszych realiów z dyskusją z przed 15 lat (w ówczesnych realiach) można wyciągnąć inne wnioski, niż sam wyciągnąłeś? Twoje są proste jak konstrukcja cepa, ale nie mam siły tłumaczyć, zwłaszcza, że jak bywało w przeszłości, nie jest dla Ciebie kompletnie zrozumiała ironia, paralela, czy wnioskowanie przez analogię. Masz taką refleksję, szanuję to. Głupie złośliwości, ok, świadczą o Twoim poziomie.
Ps. Nie będę się zagłębiał w jakiekolwiek dyskusje z Tobą, póki nie zaczniesz poprawnie pisać po polsku. Polecam https://www.korektoronline.pl minimum wysiłku, strona odwali kawał roboty.
O wymarciu lustra mowy być nie może, przynajmniej nie na tę chwilę.
Lustro jest potrzebne do akcji, kiepskich warunków, tam gdzie bezlustro zdycha.
Nie będzie też dedykowanych tele do zetek.
- - - - kolejny post - - - - - -
Mogę się mylić, tak naprawdę ani mnie to grzeje ani ziębi, jeśli będzie faktycznie coś na poziomie D5 na rynku, nie tylko nikona, to jaki problem kupić i używać.
Mój D6 zamówiony, odbiór ponoć kwiecień.
- - - - kolejny post - - - - - -
Mam tyle samo, po 3 na każdą zetkę. Nigdy nie będę jak soniacze, że wchodzę na ślub a tam w gniazdkach ładowarki.... wiocha na maxa.
www: dariuszbres.pl ● blog: dariuszbres.pl/blog ● gear: dariuszbres.pl/gear
ig: instagram.dariuszbres.pl ● fb: facebook.dariuszbres.pl ● flickr: flickr.dariuszbres.pl ● pojedynek: dariuszbres.pl/pojedynek ● grupa nikon: grupa nikon
W tej chwili bezlustra odstają tylko w kilku płaszczyznach:
1. wizjer który potrzebuje dużo prądu i może mieć laga - vide prądożerność
2. czas odpalenia do zrobienia zdjęcia
3. szybki AF w trudnych warunkach
Myślę, że za 3-5 lat, nowe oledy, nowy soft, nowe procesory rozwiążą te kwestie. I wtedy lustra zaczną odchodzić w niebyt. Bo to tak naprawdę bardzo zbliżone są konstrukcje, nie licząc rozwiązania podglądu. A zalet naprawdę jest wiele.
PS
Ktoś tu gdzieś pisał, że waga to nie problem. Ale mała niedyspozycja typu łokieć tenisisty i już to jest olbrzymi problem
Tylko lub aż kilku płaszczyznach. Lustra w "prądożerności" nie przegonią. Owszem, z czasem sporo kwestii pójdzie do przodu. Tyle tylko, że w lustrzankach też nie próżnują. I nie chcę być zrozumiany źle- nie jestem fanbojem lustrzanki czy bezlustra. Mam oba i z obu mam frajdę z użytkowania w danych sytuacjach.
Ale rozwój idzie w kierunku pierdyliarda pikseli i podnoszenia standardu video, a elektronika, matryca i nośnik dający sobie z tym radę to wielkie ilości ciepła i zapotrzebowanie na prąd, raczej za kilka lat pomarzy się o tym jak to dawno dawno temu sony zrobiło malutkie pierwsze A7 i bateria dawała radę i mieściło się w kieszeni
To zabawne, ale o tym że lustra już kończą życie czytałem tu pierwszy raz ponad cztery lata temu jak wychodził pierwszy A7. Wiem, że sporo technologii minęło od tego czasu i A7III czy Z6 to inna bajka, ale w tym czasie Nikon puścił D500 (DX jak lustra umierają?) D5, D850 i kilka amatorskich puszek i wszystkie się sprzedają zamiast umierać...
analogi też jeszcze funkcjonują...
Skontaktuj się z nami