Masz rację, w końcu to bez sensu bardziej zwracać uwagę na komentarze osób, których fotografie nam się podobają... no zupełnie bez sensu, zwłaszcza na forum fotograficznym.
.......
W moim egzemplarzu (I wydanie z dedykacją autora) jest napisane Copyright Andrzej A. Mroczek, J. Kajetan Mroczek. I pamiętam opowiadanie autora o współpracy z synem przy tej publikacji. I wkładzie syna w kolejnych wydaniach uzupełnionych o elementy fotografii cyfrowej. Stąd dla mnie jest to książka Mroczków, choć oczywiście masz rację, że na okładce jest jeden autor.
Szukaj
Skontaktuj siÄ™ z nami