Witam.
"Normalne" parametry kalibracji to gamma 2,2, jasność jakieś 120 i 6500K. Czy pod obróbkę to fotolabu stosujecie inne ustawienia przy kalibracji ? Gdzieś się spotkałem, że powinno się ustawiać na 5000K.
Szukaj
Witam.
"Normalne" parametry kalibracji to gamma 2,2, jasność jakieś 120 i 6500K. Czy pod obróbkę to fotolabu stosujecie inne ustawienia przy kalibracji ? Gdzieś się spotkałem, że powinno się ustawiać na 5000K.
D750, D7500, S Art 18-35/1.8; N10-20/4.5-5.6, T 60/2 Macro, N AF-P 70-300/4.5-6.3; T17-35mm f/2.8-4 Di OSD; T 35-150 2,8-4; Sigma A 50/1.4; T SP 24-70 mm f/2.8 VC USD G2
Jasność ustawiam bardziej wg. uznania i w dodatku nieco wyżej, niż niżej. Ze zdjęć które często oglądam, to wielu ludzi ustawia jasność za nisko, bo ich zdjęcia są "prześwietlone"/"przejaśnione" na etapie obróbki (wręcz są "zlane" w światłach, czyli typowy clipping - moje gusta tutaj nie grają roli). Zmierzam do tego, że 120cd to takie rozsądne okolice minimum, choć oczywiście od ilości światła otoczenia dużo zależy.
Ostatnio edytowane przez Kyle ; 11-08-2019 o 15:04
Mam ustawione ok. 80cd (fakt światła nie za wiele w pomieszczeniu gdzie jest monitor) i nie uważam, abym po obróbce miał "prześwietlone"/"przejaśnione" zdjęcia. Jest jeszcze coś takiego jak histogram gdzie można skontrolować ewentualne prześwietlenia.
Mniejsza jasność daje większy komfort dla oczu i wielogodzinne siedzenie przed ekranem nie męczy wzroku. Tak mi się wydaje, a może tylko wydaje.
Kiedy piszę stronę w Word, czy pracuje w Exel i tło jest 255,255,255, to jasność nawet 80cd jest za duża i razi. Natomiast przy filmach,grach to jasność 120cd jest za mała i jest za ciemno. Także mówiąc ogólnikowo "to zależy". 80cd to bardzo mało i bardzo dużo zarazem. Do zdjęć bym nie schodził do 80cd ... no chyba, że masz zupełnie ciemny pokój (wiesz, ściany na czarno, środek nocy, czarna dziura w kącie pokoju)
Hola, hola... Histogram nie pokauje jasności obrazu!
Jasność i kontrast to dwa parmetry "eksploatacyjne" monitora, nie ustawia się ich na konkretną wartość tylko tak, by zakres tonalny wyśiwetlanego przez monitor obrazu był największy. Ustawiać je należy na czarno-białym obrazie kontrolnym w następujący sposób:
1) jasność - odpowiada za punkt czerni - dobieramy najniższą wartość tak, by najciemniejszy punkt gradientu nie świecił i by w cieniach wartości się nie zlewały,
2) kontrast - odpowiada za punkt bieli - dobieramy najwyższą wartość tak, by światła na gradiencie się nie zlewały.
Do obróbki fotografii możesz bezpiecznie użyć temperatury 6500K. Temperatura 500/5500K jest stosowana raczej w druku (prepress).
No nie do końca.
1. Regulujemy jaskrawość, nie jasność.
2. Monitory LCD nie mają możliwości regulacji kontrastu.
3. Ustawienie tak aby najjaśniejsze i najciemniejsze elementy obrazu były rozróżnialne względem sąsiadujących, to kontrola dynamiki, nie jasności.
4. Średnia jasność ekranu powinna być równa z jasnością tła.
5. CCT 6500K ustawiamy nie ze względu że "bezpiecznie", tylko przy oświeltleniu szerokopasmowym, typowa kartka papieru oświetlona światłem słonecznym lub standaryzowanym, zgodnym z modelem iluminantu standardowego D50, jest podobna do bieli monitora stworzonej za pomocą widma wąskopasmowego o skorelowanej temperaturze ~6500K.
W istocie podczas poszukiwania kontrastu natywnego na monitorze LCD, podnosi się nastawę kontrastu maksymalnie, ale tak, by najjaśniejsze odcienie się nie zlewały (np. na EIZO ten punkt/kontrast natywny jest przy kontraście ustawionym na 50, przy R100,G100,B100), czyli warto pamiętać, że nastawa R/G/B jest powiązana z nastawą kontrastu.
Ostatnio edytowane przez Kyle ; 12-08-2019 o 22:33
Skontaktuj się z nami