Kornelia

[--Arkadia--]

DaroD300S Tobie nie leżą to nie znaczy, że każdemu nie leża a dwa to ja fotografuję jak lubię i na moją fotografie zdobywam klientów. W twoim regionie działaj jak chcesz - ja działam jak lubię.
P.S.
Dodam tylko od siebie, że z twoich regionów również mam klientów więc to co piszesz mija się z prawda...

[DaroD300S]

Atakujesz każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie zdanie niż oczekiwane. Mam kontakt ze "ślubniakami" w swoim regionie i NIKT podobnej fotografii nie uprawia. Oczywiście nie oznacza to, że nie można. Wystawiasz prace na strzał i dziwisz się, że ktoś strzela. Wspomniany Jose za wesele bierze pięciocyfrową kwotę i to w $, ale to nie znaczy, że u nas też by na tym zarobił.

[--Arkadia--]

Atakujesz każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie zdanie niż oczekiwane. Mam kontakt ze "ślubniakami" w swoim regionie i NIKT podobnej fotografii nie uprawia. Oczywiście nie oznacza to, że nie można. Wystawiasz prace na strzał i dziwisz się, że ktoś strzela. Wspomniany Jose za wesele bierze pięciocyfrową kwotę i to w $, ale to nie znaczy, że u nas też by na tym zarobił.

Nikogo nie atakuję w przeciwieństwie do ciebie... ja robię swoją fotografię, jak lubię jak preferuję i na nią szukam klientów. Generalnie twoje zdanie mało mnie interesuje tym bardziej, że nie działasz w branży...
Kończę OT i za chwilkę wrzucam kolejne zdjęcia

- - - - kolejny post - - - - - -

Plener ślubny w Bydgoszczy

[DaroD300S]

I tak trzymać Amen.

[stock]

pięciocyfrowa kwota w dolarach to np 10000$ - czyli nawet jak na nasz rodzimy rynek jest to kwota osiagalna (mega rzadko ale jednak). Poza tym nie wiesz ile autor ma w cenniku za pakiet slubny.
Argumentacja kompletnie z czapy moim zdaniem. Piszesz też że NIKT nie robi takiej fotografii - NIKT z tych co znasz zapewne. I nie oznacza to kompletnie nic. Rejon Bolesławiecki nie wyznacza trendów w fotografii slubnej (na szczęście).
Skrytykowałes zdjęcia i zacząłes słowne utarczki - na co to komu. każdy styl fotografii ma swoja klientelę. Był tu kiedyś gośc co robił slubniaki d70s - świetne zdjęcia, z klimatem i wszystkimi wadami jakie mogło leciwe d70s zaserwować, poczynając od ziarna, nieostrości itp itd. Ale foty miały klimat, były fajnie skadfrowane i pokazywały emocje - i miał klientów. A wszystko w czasach gdy zestawem slubnym był zdaje się d3s. Także uspokójmy emocje i niech każdy robi sobie to co chce, a komentarze niech dotycza fotografii w jej najczystszym wydaniu bez wycieczek do bolesławieckich speców slubnych

[madebyzosiek]

Atakujesz każdego, kto ośmieli się mieć inne zdanie zdanie niż oczekiwane. Mam kontakt ze "ślubniakami" w swoim regionie i NIKT podobnej fotografii nie uprawia. Oczywiście nie oznacza to, że nie można. Wystawiasz prace na strzał i dziwisz się, że ktoś strzela. Wspomniany Jose za wesele bierze pięciocyfrową kwotę i to w $, ale to nie znaczy, że u nas też by na tym zarobił.

Ciężko jest jednoznacznie określić tendencję do popytu, przecież gdyby kolega @--Arkadia-- nie miał klientów, to nie pokazywałby nam zdjęć. Skoro ma co pokazać, to znaczy że są chętni na jego pracę. Każdy ślubniak, który nie ma klientów szybko zmienia branżę, więc nie ma sensu takie generalizowanie. Innym tematem jest, że zdjęcia mogą nam się podobać lub nie. Mamy do tego prawo, ale narzucanie komuś swojego punktu widzenia jako jedynie słusznego jest ślepą uliczką. Jeżeli Ty byś kolegi nie wziął na swój ślub, to nie znaczy że Twój sąsiad nie zachwyca się jego pracami i żałuje, że nie może wbić się w kalendarz z terminem I Twoje regiony nie mają tu żadnego znaczenia, nawet jeżeli znasz 50% ludzi z branży w tym regionie, to kolejne 50% może uprawiać taką właśnie fotografię, albo jeszcze inną bardziej poprawną technicznie, ostrą, artystyczną do bólu... To klienci określają czy fotograf jest dobry, czy też nie.
A teraz bez filozofii... Zdjęcia są na forum, możemy je komentować, ale skupiamy się na zdjęciach a nie osobie autora, czy tendencjach regionów... Pozdrawiam

[jurkarol]

logo idzie z automatu przy wołaniu rawa..

Ale je tam ustawiłes, da się usunąć, spróbuj

[--Arkadia--]

Ale je tam ustawiłes, da się usunąć, spróbuj

Owszem, jednak chcę aby było ponieważ już niejednokrotnie znalazłem swoje prace bez logo (skradzione), na portalach typu olx oraz innych, gdzie pseudo fotograf ogłaszał się jako fotograf ślubny (używając moich wybranych ujęć). Nie twierdzę, że logo w 100% przed tym zabezpiecza ale powyższy powód (oraz inne), powodują, że publikując prace w sieci zawsze robię to z logo.

[Jolania]

Mnie się podoba.
...i jeszcze jedno mi się podoba. Na zdjęciach podpisujesz się "fotograf". Pięknie, po polsku. Tak swoja drogą zastanawiam się ilu polskich "photographerów" ma jakieś zlecenia z zagranicy - 10, 20%?
To jednak może temat na osobny wątek. O "profesjonalnej fotografii" też.

[--Arkadia--]

Ciasne portrety też lubię