Każdy powinien przedstawiać jedynie własny punkt widzenia, jako że zna go najlepiej.
Wydaje mi się też, że dla wszystkich kluczowym dobrem powinna być jakość obrazka, jako że nosimy kilogramy sprzętu właśnie po to, a nie po to, żeby ciągle ulegać dziadowskim kompromisom i mieć nieustanne odczucie, że można by jednak lepiej, gdyby nie to, czy tamto.
Między innymi dlatego, wolałbym nabyć uszczelnionego T15-30, niż dziurawego jak rzeszoto S18-35/18, który nadaje się do włóczęgi po górach w deszcz i mgłę, jak widły do jedzenia z talerza.
- - - - kolejny post - - - - - -
Nie przejmuj się, ja w ogóle jestem ciut pomylony i rzadko gdzie pasuję.
Szukaj
Skontaktuj się z nami