Cześć, to mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich

Kilka miesięcy temu zrobiłem długo wyczekiwaną aktualizację sprzętu: D500 + teleobiektyw 600mm - konkretnie Sigma 150-600mm DG OS HSM Contemporary. Przez wiele lat używałem D3200 i teleobiektywu Nikona 300mm. Wiedziałem, że przesiadka z tego wiekowego zestawu nie będzie trywialna i że będę musiał się wiele nauczyć od nowa.

Proszę o pomoc, bo jedna rzecz nie daje mi spokoju. Mam wrażenie, że jeśli fotografowane są względnie małe obiekty, to auto-focus nie daje rady i większość fotografii jest po prostu rozmyta. Jako przykład zdjęcia z dzisiaj http://0x80.pl/f/2019-07-06/. Stałem ok. 8-10m od tego ptaszka, z pewnością focus nie był na jego głowie, ale na zdjęciu nic nie jest ostre. Wiem, że cała scena jest trochę ciemna, ale identycznie złe efekty uzyskuję przy jasnym świetle.

Fotografuję z ręki, przy ustawianiach AF-C, 5 punktach AF (zwykle centralnie), przesłonie 1/2000s (lub krótszej), zwykle sam ustawiam ISO, czasem zdaje się na automatyczne ISO. Do tego robię szybkie serie (20 klatek/sek), tak żeby z tych kilku ujęć było co wybierać. Co tu mogę poprawić? Które ustawienia aparatu zweryfikować --- mam chyba większość domyślnych, zmieniłem wartość "Focus tracked with lock-on" na szybszą, zgodnie z sugestią z https://www.youtube.com/watch?v=MCI1tL-aHcE.