Warto też zwrócić uwagę na to jak trudno jest sprzedać w dobrych pieniądzach używany sprzęt. Ludzie wystawiają w cenie nr 1 - po krótkim czasie rozczarowanie. Wystawiają w cenie nr 2 - coś drgnie. Dopiero dość drastyczne czasem zejście z ceny skutkuje transakcją. Niestety (dla sprzedających) - dostępność różnych form finansowania, leasing, kredyt powodują, że aby oferta była atrakcyjna musi mieć adekwatną cenę a nie tylko "ciut" niższą od sklepowej i tłumaczenie, że "przecież jak nówka". Warto czasem poobserwować jakąś ofertę i wtedy widać, jak z czasem cena spada. I nie oznacza to, że ktoś ucieka ze sprzętem za psie pieniądze tylko prawo rynku mówi nam ile nasz sprzęt będzie kosztował. Niestety, niektórzy w niskiej cenie doszukują się pułapki i sypią pytaniami - "co tak tanio". I tak źle i tak niedobrze czasami...
Szukaj
Skontaktuj się z nami