Szukaj
Ciasne kadry i brak ostrości
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
Na 3 uchwyciles charakterystyczny backhand Rogera. Najlepsze.
To co pisze JK to prawda, dla mnie kompozycja na plus
D750 & D7100 | 12-24/4 | N24-120/4 | N85/1.8 | N200-500/5.6 | LP FS 400 AW
A może to nie wina obiektywu, tylko na przykład czas był zbyt długi do takich ciasnych zdjęć. Moim zdaniem 1/1000" to maksimum tego co warto ustawiać. Albo czekać, aż model na chwilę się zatrzyma. Przysłona także nie zawsze powinna być otwarta na maksa - zawsze trzeba GO przeanalizować.
Jacek
Prawdę mówiąc, to jeżeli mamy w tytule 'Federer" i mowa o ciasnych kadrach, to nie bardzo rozumiem, po co w tle inni ludzie? Albo pokazujesz gwiazdę, albo tenis - z tym co tam jest. Ciasne kadry są ciekawe, ale jeszcze trudniej w nich pokazać to co jest tematem, i uniknąć zbędnych rzeczy w kadrze. W tym wypadku ciasnym kadrem byłby Federer sam z rakietą- nieuciętą (!), ale bez pozostałych ludzi. Niektórzy robiąc ciasne kadry ładują w nie coś, co wprawdzie "dotyczy" tematu, ale nic zdjęciu kompletnie nie daje. W mojej opinii jest to jednak kadr nie dokońca przemyślany. Trzeba jednak widzieć gdzie kto i jak się rusza, żeby wiedzieć kiedy wcisnąć spust migawy i mieć "czysty" kadr. Sam popatrz teraz po czasie, czy na pierwszym i ostatnim zdjęciu chcesz- Ty i inni- oglądać jakiegoś innego faceta stojącego tam niepotrzebnie dla kadru. Jakby zrobił jakąś niesamowitą, albo rzadką czy śmieszną minę, to wtedy coś z tego "ulepisz", będzie to jakiś element tego story. Co innego jesli pokazujesz mecz tenisa jako taki. Osoby stojące na korcie są bowiem częścią meczu. Pozdrawiam.
Sympatyk Canona, użytkownik Sony, posiadacz Nikona.
D4, D7100, D300 + 7 dział kalibru 16-300mm, amunicja oraz sporo stuffu- w tym 5 m. wężyka....
Skontaktuj się z nami