Szukaj
Początek średnio mi podchodzi, ale od "dziewiątki" do samego końca jest rewelacja. Po prostu miazga w porównaniu do workflow "oklepanego" przez większość ślubniaków. Jedne z najlepszych zdjęć tej tematyki jakie widziałem na tym forum.
Whoaaa, mistrzostwo! Mnie się cały set bardzo podoba. Kolory genialne, światło jeszcze lepsze!
Czapki z głów. Te zdjęcia są FENOMENALNE !!!
Piękne zdjęcia - jak dla mnie amatora. Robią wrażenie. Oddają emocje - Ci młodzi ludzie rzeczywiście się kochają. Ładna sceneria. Ładne światło. Klimat fantastyczny - tu jakieś mgły...
Może na zdjęciu 2 mina panny młodej mówi - czego ten fotograf ode mnie wymaga - w takiej długiej sukience iść w plenerze???
No i do tego setu brakuje mi ujęcia, gdy Młodzi spojrzą w obiektyw i potwierdzą swoimi oczami - TAK - jesteśmy szcęśliwi.
Druga część cyklu bardzo fajna, ale czy tylko mnie śmieszy początek? Pani w sukni z trenem i pan w muszce i gajerze na górskim szlaku... Nazwać to kiczem to nic nie powiedzieć. Ludzie naprawdę tego oczekują? Taka moda? Bez obrazy, serio pytam.
Kurczę, średnio mi podchodzi. Trochę ciemno i nie do końca leży mi ta "presetowa" obróbka - tym bardziej, że - jeśli mnie pamięć nie myli - jesteś świetnym landszafciarzem i potrafisz wyczarować świetne, naturalne, nasycone kolory. Temat jest ciężki - ludzie to nie modele, światła się nie wybiera. Sam ostatnio próbuję się z tematem z różnym skutkiem.
Wydawało mi się, że piszę po polsku Nie chodzi mi o to, że w Tatrach, tylko że kilka pierwszych jest na stromej ścieżce/szlaku. Pasuje to do sukni z trenem i muszki jak pięść do nosa. Dlatego zapytałem, czy taka moda. W sumie głupie pytanie z mojej strony - wycofuję je. Przecież fotograf ma sprzedawać zdjęcia, a nie kształtować gusta.
Skontaktuj się z nami