Z6 fotografia klubowa/ślubna.

[prz3mo]

Powiedz Przemku, jak sprawdził się Tobie ten Stroboss ? Zastanawiam się nad zakupem tej małej lampki. Moc daje radę przy odbiciu o cokolwiek?

Wiesz, ja na salach jedynie lekko dobłyskuję (odbijam od sufitu). Moim zdaniem mocy starcza, bardzo fajne lampki. Tylko właśnie dziwne jest to, co wczoraj zauważyłem i wyżej napisałem...

[kurczeblade]

Masz rację, to jest właśnie jedna z wad bezlusterkowców dzisiaj. Czas pokaże, czy do przeskoczenia.

@Xavier80 sprawdzałeś jak to w ogóle działa, faktycznie jest słabo? Bo już spotkałem się z opiniami, że niektórzy przez rezygnowali z ML, albo dokupowali DSLR specjalnie pod strobist.

Odpowiem Ci na pytanie z lampami. Obecnie mam SB-910 którą używam tylko na sankach aparatu. Generalnie jak błyskam na salach w trybie lampy M(sufit, ściany) to rzadko przekraczam moc 1/36 - 1/16. To są takie wartości, gdzie często na salach zostawiam na stałe w lampie, a jak chce gdzieś bardziej naświetlić to podbijam ISO. 36 to w zupełności wystarczająca moc w dzisiejszych czasach. Chociaż czasami chcę całkowicie zgasić światło gdzieś na tyłach, to wtedy ustawiam większą moc lampy i jakieś mniejsze wartości ISO.

Do błyskania ze statywów mam 4x YN 485 i tu już mocy przybywaj. Tu nigdy mocy nie za dużo, czasami wchodzę nawet na 1/1-1/2.

[JK]

...... Aha, ma ktoś Strobossy 36 i używa z Z6? Dziwne jest to, że w trybie błysku z krótkimi czasami nie mogę ustawić mocy lampy mniejszej niż 1/16... Bezsens... Z sb700 można. WTF?

Masz rację, to jest właśnie jedna z wad bezlusterkowców dzisiaj. Czas pokaże, czy do przeskoczenia.

No i co? Teraz będziecie zwalali na aparat winę za to, że jakieś "kundle" nie działają? Co to Nikona obchodzi? Wszystko działa bardzo dobrze z lampami Nikona i tyle w temacie. A producenci tych cudaków niech sami kombinują, jak to naprawić.

[madebyzosiek]

No i co? Teraz będziecie zwalali na aparat winę za to, że jakieś "kundle" nie działają? Co to Nikona obchodzi? Wszystko działa bardzo dobrze z lampami Nikona i tyle w temacie. A producenci tych cudaków niech sami kombinują, jak to naprawić.

Ochłoń trochę... Xawier pisze o problemie działania AF, jak przysłona jest przymknięta powyżej 5.6 i to jest problem w bezlustrach, bo zdaje się że AF pracuje na roboczej przysłonie, a nie na pełnej dziurze jak w lustrze, a to z kolei bywa problematyczne przy małej ilości światła. Tak, czy nie?
A to, że lampy inne niż Nikona mogą robić jakieś klocki też jakoś mocno zaskakujące nie jest... @kurczeblade czemu sprzedajesz D850?

[JK]

Może jednak Ty trochę ochłoń.

Wiem o czym oni piszą. Ludzie dostają nowy, inny sprzęt, ale kombinują, jak by tu zrobić, żeby wszystko pozostało po staremu, bo kiedyś to było tanio i dobrze. To tak samo jak z tym AF, który podobno nie działał, bo tester nie zrozumiał, jak go używać. Jak już zrozumie, to AF się samodzielnie naprawia i już jest bardzo dobry.

[madebyzosiek]

Może jednak Ty trochę ochłoń.

Nie bardzo mam z czego, temat mi wisi, więc się nie emocjonuję w przeciwieństwie do Ciebie...

Wiem o czym oni piszą. Ludzie dostają nowy, inny sprzęt, ale kombinują, jak by tu zrobić, żeby wszystko pozostało po staremu, bo kiedyś to było tanio i dobrze. To tak samo jak z tym AF, który podobno nie działał, bo tester nie zrozumiał, jak go używać. Jak już zrozumie, to AF się samodzielnie naprawia i już jest bardzo dobry.

Czyli ostrzenie w AF-C dla Z6 na przysłonie roboczej F8 w ciemnej sali nie jest problemem? To byłoby ciekawe... Ja mam kiepski punkt odniesienia, bo Sony A6000 jest tragiczny w słabych warunkach, ale tam żeby AF coś znalazł trzeba wyłączyć podgląd ekspozycji

[cybulski]

Ken już wie co wybrać https://kenrockwell.com/tech/compari...rame.htm#total

[ksh]

Ken ciut sie ośmiesza takimi argumantami jakie tam umieścił, to tak jakby traktować kolor paska z logo na równi z działaniem np EyeAF, a wspominanie o kolorach to poziom forumowych marudów co nie ogarniają tego, a nie tak doświadczonego Kena.

[MstrG]

Ken nadal w formie

[Zelber]

Ken już wie co wybrać https://kenrockwell.com/tech/compari...rame.htm#total

Za każdym razem jak ktoś wkleja link do KR umiera mały kotek.
Zachowując cały szacunek i kulturę wypowiedzi nie da się tego człowiek określić inaczej niż mianem skrajnego idioty, a ilość bzdur na linijkę tekstu bije nawet rządowe media.