Zakup pierwszego aparatu dla typowego amatora

[radekzaj]

Nawet jak body ma mikroregulację to i tak przy szkłach zmiennoogniskowych jest to półśrodek. Czesto jest tak, że potrzebne są rożne korekty dla rożnych ogniskowych a tego nie zrobisz regulacją. Możesz trafić na sztukę, która nie będzie wymagała kalibracji ale jeśli nie, to nie żadna tragedia. Wszyscy, którzy wysyłali szkło do serwisu są bardzo zadowoleni z efektów i biorąc pod uwagę, że jest to usługa darmowa i jednorazowa nie ma co się martwić.

Ok, a po czym się poznaje czy dany zestaw wymaga regulacji? Jak coś to zrobi to każdy lepszy serwis czy lepiej jakiś autoryzacyjny Nikona?

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka

[Krzysztofh]

Robisz zdjęcie dziecka i ostrzysz na oko a tu wychodzi że masz ostre ucho a oko nie i wiadomo ze jest BF.

[Sesese]

Z tym okiem i uchem to trochę przesada, bo wyjdzie, że dziecko się poruszyło, ale w sumie tak to działa Z drugiej strony coś w tym jest, bo szkło może mieć minimalny BF/FF, a w praktyce będzie ostrzyło na tyle dokładnie (w punkt), że nie będzie sensu go oddawać do serwisu. Szybciej to zrobisz umieszczając aparat na statywie (od biedy, można z ręki) i robisz test na wydrukowanej kartce z liniami. Może to też od biedy być cokolwiek innego, choć lepiej jednak mieć tą testową kartkę (znajdziesz wzór w necie).
Pierwszy lepszy poradnik: https://accord-foto.pl/index.php?artykul=110

[nikoniarz]

coś w tym jest, bo szkło może mieć minimalny BF/FF, a w praktyce będzie ostrzyło na tyle dokładnie (w punkt)

Jak ostrzy w punkt, to nie może mieć BF/FF. Po prostu druga część Twojego zdania nie dotyczy ostrzenia w punkt, tylko znajdowaniu się obiektu w głębi ostrości mimo minimalnego jej przesunięcia.

[Kolekcjoner]

A nie lepiej kupić bezlustro niż martwić się tymi kalibracjami ?

[nikoniarz]

A nie lepiej kupić bezlustro niż martwić się tymi kalibracjami ?

Każdy kij ma dwa końce

[radekzaj]

Nastawiłem się na lustro, chcę spróbować Od czytania i oglądania testów, recenzji, opinii itp. mam już niezły mętlik w głowie, teraz tylko muszę podejść racjonalnie do wyboru jednego z poniższych zestawów, kupić i w końcu zacząć robić zdjęcia, a co dalej się wydarzy to "pożywiom uwidim"
W moim finale znalazły się:
D3500 + Sigma 17-50 f2.8
D5600 + AF-P 18-55 VR (akurat jest fajna promocja 2169zł z torbą i kartą 16GB)

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka

[radekzaj]

Wziąłem D5600 z kitowym AF-P 18-55 VR, dzięki wszystkim za dyskusję.
Od paru dni pstrykam na manualu, ustawiam, przestawiam, uczę się etc. - jak na entry-level jestem zadowolony. Może za jakiś czas zgłoszę się z poradą jaki wybrać kolejny obiektyw

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka

[Obrazek2000]

Gratulujemy zakupu. Nikon D5600 to bardzo dobry wybór dla amatora. Ja byłem, i nadal jestem bardzo zadowolony z D3200; z obiektywami to się wstrzymaj i pomyśl jaką ogniskową będziesz robił najczęściej zdjęcia. Druga sprawa to jakość i ceny; niestety, często jest lepiej od razu dopłacić i widzieć różnicę, niż się bawić w kupowanie byle czego i tak czy siak skończyć z tym lepszym/droższym

[radekzaj]

Jak najbardziej kolejny obiektyw to jeszcze nie teraz, na razie kitowy jest wystarczający, a jak za pół roku/rok będę miał dalej taki sam zapał jak mam teraz to wtedy coś się pomyśli Chociaż już teraz zaczynam dostrzegać, że przydałby się większy zoom jak robię zdjęcia dzieciom np. w plenerowym skateparku