Witam,
to mój pierwszy temat, ale do rzeczy. Fotografuję amatorsko od paru lat, najpierw D5100, obecnie D5300. Problem polega na rozmazaniu obrazu, a właściwie jego podwojeniu na krańcach zdjęcia w aparacie D5300, który mam od niedawna. Problem występuje zarówno na kitowym 18-105, jak i na 16-85. Zazwyczaj występuje przy ostrym świetle (zdjęcie nie prześwietlone, po prostu słoneczny dzień), na krawędziach zdjęcia. Najbardziej widoczne jest to na granicy np. budynku i nieba ale nie tylko. Wygląda to jakby obraz został powielony i przesunięty. Ze wstępnych obserwacji wynika, że problem znika po wyłączeniu VR, lub zmniejszeniu przysłony poniżej f7. Dodatkowo, raz przestawił mi się tryb na "S", czyli stała wielkość czasu naświetlania i cała seria zdjęć wyszła na przysłonach 18-22. Wiem, że nie ma wtedy co mówić o ostrości, ale zdjęcia robione w słoneczny dzień wyszły koszmarnie nieostre, za te z dnia pochmurnego wyszły już przyzwoicie, mimo przysłony na poziomie 16. Co może być powodem takiego zachowania aparatu. Na starym D5100 nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem.
Przykładowe zdjęcie. Problem widać na balkonie, na ostatnim piętrze. Podwójny parapet, podwójny sznurek, jak również "podwojenie" krawędzi dachu.
https://i.imgur.com/QnWrQD8.jpg
Tu jeszcze jedno zdjęcie. Po lewej stronie wszystkie liście oraz dachówka są podwojone:
https://i.imgur.com/JDFZj3b.jpg
Szukaj
Skontaktuj się z nami