Witam Panowie i Panie,
mam pytanie i prośbę o Waszą opinię i ewentualne rady.
Po wielu latach postanowiłem zmienić aparat i tak D5000 zamieniłem na AF-S Nikkor 35 1:1.8G w międzyczasie dorobiłem się AF-S Nikkor 18-200 1:3.5-5.6G II ED no i potrzebuję nowego body.
D5000 kupowałem aby móc robić zdjęcia ponieważ mój Kodak nie pamiętam jaki robił zdjęcia w domu przy zapalonych świeczkach o ile nie zgasiłem światła.
Oczywiście jestem amatorem i takim pozostanę nie nakręca mnie ani obracany obiektyw ani ilość punktów AF. Rzeczywiście Przycisk Fn był pomocny aby podpiąć wybór ISO ale moja żona i tak leci na Auto więc jego brak nie będzie największym problemem.
Bardziej przeraża mnie że aparat sprzed 10 lat i tak był naszpikowany większą ilością bajerów niż dzisiejsze modele.
Potrzebuję aparatu do robienia zdjęć na wakacjach i ewentualnie zlotach off-road'owych.
Tutaj pytanie do Was czy wybrać body D5600 po cashback'u w Nikonie za 2069 zł czy może D3500 z AF-P 18-55 w Nikonie gdzie obiektyw oddam za 169 zł do komisu i cały zakup wyniesie mnie 1300 zł.
Czy warto dokładać 769 zł do D5600 z tymi kilkoma bajerami czy może macie zupełnie inne propozycje
Pozdrawiam
Kaszana
Szukaj
Skontaktuj się z nami