Witam serdecznie wszystkich forumowiczów spotkałem się niedawno z błędem err, który pojawił się na wyświetlaczu w posiadanym prze zemnie nikonie D90. Objawiło się to tez tym ze cały aparat się zaciął, wyłączył się nic nie moglem zrobić, szukając po internecie i instrukcji pomogło dopiero wymiana baterii na oryginał i uruchomienie migawki. Różnie ludzie piszą ze wina baterii nie oryginalnej, karty pamięci, jakiś mechanizm migawki do naciągu, nie znam się za bardzo, jestem amatorem aparat używka kupiona w rodzinie do nauki fotografii bardziej, stan aparatu bardzo dobry wiadomo trochę wytarte gumki i przebieg ok 40 tys zdjęć wiec chyba nie najgorzej. Jest się czym martwic są to ostatki tego aparatu czy jeszcze pożyje? Dodam ze teraz działa normalnie jak narazie. Pozdrawiam.
Szukaj
Skontaktuj się z nami