Plecak wyprawowy

[tbogdanowicz]

Jeśli Tobie sprawdza taki plecak, to uszyj następny i sprzedaj z ludzką marżą. Chętnego znajdziesz.
A potem następny i następny. Na tym polega mała przedsiębiorczość.

Od razu widać, że człowiek mieszka w kraju, gdzie takie rzeczy się ceni .
@Marianov, przecież wiele firm powstało dzięki temu że komuś coś było potrzebne i nie mógł znaleźć odpowiedniego produktu na rynku, więc zrobił sobie sam, a potem dla znajomych, a potem dla ich znajomych, a potem kogoś już musiał zatrudnić i dalej "samo poszło".

[Marianov]

Mimo, że to prototyp i nie jest tak starannie uszyty co widać (prototyp, tu rozpruj trzeci raz, tam wstaw) nie wiem czy podejmę się tego, długo z tym schodzi no i chińska konkurencja jest ... tańsza, może kiedyś, ale jeżeli już to na Europę się pokuszę. Dziś wszystko kosztuje (Cordura, suwaki, taśmy, ... nie z chin), a czasu przy nim trochę spędziłem.

[Ligo]

no i chińska konkurencja jest ... tańsza

Jakość musi kosztować. Osobiście wolałbym dać więcej za porządny wyrób z polskiej manufaktury, niż za jakiegoś chińczyka. A jeszcze ze znanej firmy "Marianov"...
Że nieznana? Ale będzie.

[Wujot]

W żadnym wypadku nie można tego plecaka uznać za wyprawowy. To torba z szelkami na jednodniowe wyjazdy.

Plecak wyprawowy powinien mieć dobry system nośny - to podstawa. Dalej nadmierna pancerność też nie jest zaletą bo zwiększa ciężar. Mam kilkanaście a może i więcej plecaków i używam zawsze najlżejszych, niezależnie od celu wyprawy.

Proponuję przyjrzeć się ofercie f-stop. Na przykład

https://www.sigma-sklep.pl/f-stop-ti...t,3,4629,35113

Oprócz czarnych są khaki a także w jaskrawych kolorach. Nawet Lowepro poszło po rozum do głowy i po latach robienia pancernych toreb z szelkami wyprodukowało coś zgodnego z duchem czasu.

https://www.cyfrowe.pl/plecak-lowepr...-bp-18l-p.html

Wracając do systemu nośnego - tak wyglądają plecaki do noszenia dużych ciężarów przez dłuższy czas.

[Marianov]

Plecak szyłem pod siebie, by można było na nim oprzeć/połozyć aparat i ewentualnie go ciągnąć za sobą czołgając się (jeżeli trzeba to i do wody się wchodzi ). Czy ta pancerność jest zła ? Uważam że nie, nawet jeżeli mam no plecak o te 800gram cięższy, to wiem że się posłuży mi długo (Cordura 1100 z belgii, nie Kodura !). Tak, systemu wentylacji w moim plecaku brak, ale mogę taki zawsze stworzyć. No i to prototyp, zawsze mogę coś tu dodać Ta siateczka na plecaku jest dystansowa ? Bo wydaje mi się że nie ma dużej grubości i jest cienka a co za tym idzie długo nie potrzyma. Może Pan podać wagę tego plecaka, ja zważę swój, bo nawet bo nie ważyłem. Ja też wiele plecaków przechodziłem, od janysporta PS20, PT75, kontrakt BW (używany), holenderski 30l (używany) i wszystkie szyte z cordury i nadal służą

At tak apropos, nie od wczoraj szyję. Jeżeli admin mnie nie zastrzeli, to się zareklamuję :P

http://maskalat.blogspot.com/
http://tematyka-militarna.blogspot.com/

Od połowy 2014 roku zabrałem się za skórę, fb i instagram po namowie znajomych mam niedawno:
http://www.facebook.com/MN-Leatherwo...12717327856335
https://www.instagram.com/mn.leatherworker

/

Osobiście polecam takie buty, bo już nie są produkowane, no ale to już na inny temat ...

[Wujot]

Plecak szyłem pod siebie, by można było na nim oprzeć/połozyć aparat i ewentualnie go ciągnąć za sobą czołgając się (jeżeli trzeba to i do wody się wchodzi ). Czy ta pancerność jest zła ? Uważam że nie, nawet jeżeli mam no plecak o te 800gram cięższy, to wiem że się posłuży mi długo (Cordura 1100 z belgii, nie Kodura !). Tak, systemu wentylacji w moim plecaku brak, ale mogę taki zawsze stworzyć. No i to prototyp, zawsze mogę coś tu dodać Ta siateczka na plecaku jest dystansowa ? Bo wydaje mi się że nie ma dużej grubości i jest cienka a co za tym idzie długo nie potrzyma. Może Pan podać wagę tego plecaka, ja zważę swój, bo nawet bo nie ważyłem. Ja też wiele plecaków przechodziłem, od janysporta PS20, PT75, kontrakt BW (używany), holenderski 30l (używany) i wszystkie szyte z cordury i nadal służą

Chyba inaczej rozumiemy pojęcie plecak wyprawowy. I być może w innym terenie bywamy. U mnie/u nas liczymy każdy gram. Mogę w środku nocy podać wagę każdego elementu ekwipunku. Te 800 g to jest bardzo dużo bo w takim narciarstwie wysokogórskim przyjmuje się, że każdy kilogram powyżej wagi granicznej (dla mnie 14 kg) odbiera 10% sprawności. To może być dodatkowych 8 czekolad albo połowa systemu antylawinowego. Wracając na grunt fotografa wyprawowego to ma bardzo przekichane bo sprzęt foto jest ciężki a musi jeszcze dźwigać resztę ekwipunku. I dylemat jest taki dźwigać jeszcze 800 g zbędnego ciężaru w imię mitycznej trwałości, czy może założyć, że jeśli nawet plecak pożyje krócej to się go wymieni. Jak każdy inny element ekwipunku. Nawet w tak łatwo dostępnych górach jak Alpy każdy dzień pobytu to najskromniej licząc jest 400 zł. Jeden wyjazd to z 3000 zł. Jeśli kogoś na to stać to na plecak też stać.

Nawiasem mówiąc w moim przypadku okazało się, że te lekkie plecaki są wystarczająco trwałe. Na razie nic nie straciłem. A mój solidny Vaude Ski Pro leży w szafie od 10 lat nieużywany. Super wykonanie, super materiały. Tyle tylko, że go nie zabieram.

Traktuj to jako głos w dyskusji, jestem pełen podziwu dla Twojej pracowitości i zręczności. Ale jednocześnie jestem absolutnym zwolennikiem F&L i wagę traktuję jako bardzo ważny aktyw którym trzeba mądrze zarządzać.

[gniady]

Nawet Lowepro poszło po rozum do głowy i po latach robienia pancernych toreb z szelkami wyprodukowało coś zgodnego z duchem czasu.

https://www.cyfrowe.pl/plecak-lowepr...-bp-18l-p.html

Ten lowepro to kiepski przykład plecaka wyprawowego, nawet na jednodniowe wyprawy. Nie maiałem okazji używać go, ale na podstawie moich doświadczeń i obejrzanych w internecie materiałów na temat tego plecaka, wydaje mi się, że jedyną zaletą jest jego kompaktowość w przechowywaniu. Natomiast więszość ludzi kupuje plecaki do noszenia... Przykłądowy plecak to miękka torba bez żdnego systemu nośnego. Wszystko co włożysz do środka poczyjesz na własnym kręgosłupie. Producent zaleca używanie wkładów GearUp do przenoszenia sprzętu foto, gdzie dostęp do aparatu jest drmatyczny.... Żeby wyjąć aparat trzeba wywalić wszytko co się ma w plecaku, albo samo wypadnie (przy dostępie przez suwak). Operacja wyjęcia i schowania aparatu może trwać kilka minut... Niech jeszcze siąpi deszcz czy szczypie mróz... Dramat. Po wielu latach używania cięższego o 700g Photosport, widzę prawie same zalety dodatkowej wagi

Pozdrawiam

[Wujot]

Ten lowepro to kiepski przykład plecaka wyprawowego, nawet na jednodniowe wyprawy. Nie maiałem okazji używać go, ale na podstawie moich doświadczeń i obejrzanych w internecie materiałów na temat tego plecaka, wydaje mi się, że jedyną zaletą jest jego kompaktowość w przechowywaniu. Natomiast więszość ludzi kupuje plecaki do noszenia... Przykłądowy plecak to miękka torba bez żdnego systemu nośnego. Wszystko co włożysz do środka poczyjesz na własnym kręgosłupie. Producent zaleca używanie wkładów GearUp do przenoszenia sprzętu foto, gdzie dostęp do aparatu jest drmatyczny.... Żeby wyjąć aparat trzeba wywalić wszytko co się ma w plecaku, albo samo wypadnie (przy dostępie przez suwak). Operacja wyjęcia i schowania aparatu może trwać kilka minut... Niech jeszcze siąpi deszcz czy szczypie mróz... Dramat. Po wielu latach używania cięższego o 700g Photosport, widzę prawie same zalety dodatkowej wagi

Pozdrawiam

Kiedyś miałem podobne zdanie co do miękkich plecaków. Ale od czasu gdy nauczyłem się pakować to je zmieniłem. Chwila pomyślunku a zysk ogromny. Co do tego Lowepro to posłużyłem się tym przykładem aby pokazać, że nawet taka konserwatywna firma zmienia myślenie lub dostrzega innych użytkowników. Albo sytuację gdy idziesz z dużym plecakiem i drugim małym (wcale nie rzadko). Ale nie wypowiadam się konkretnie o przydatności tego modelu (bo go nie znam) tylko mechanizmach. Najogólniej jestem zwolennikiem dobrych systemów nośnych i maksymalnie lekkiej reszty. Bez komina - mimo, że kiedyś uznałbym takie stwierdzenie za herezję.

Z foto plecaków, które miałem na plecach podobał mi się Manfrotto Hiker, jest w trzech pojemnościach. Nie jest to bardzo lekka konstrukcja ale i tak o niebo lepsza od wszystkiego "fotograficznego" co znam.

http://fsfoto.pl/product_info.php/in...-czerwony.html

[Marianov]

Wujot czy może Pan podać wagę swojego plecaka wyprawowego ? Tutaj można (w kwestii wagi) zawsz próbować coś zamienić, np. Cordurę w niektórych miejscach zastosować cieńszą, podobnie jak w plecakach Janysporta Gdybym kiedyś się wybierał w wysokie góry i waga tego co uszyłem była by zaa duża, szukał bym innych rozwiązań, materiałów by zmniejszyć wagę Dlatego proszę Pana o podanie wagi swojego

[Umbra]

Ja mam Whistlera. Fajny plecak, ale dosyć ciężki jednak. Jest też spory, więc w jakimś trudniejszych terenie może przeszkadzać przez nieporęczność. Wcześniej miałem Wiisporta, który też był nieco za duży i nie był fotograficzny, więc w Lowepro lepiej z dostępnością do sprzętu.