Czołem,
Być może mylnie ale odnoszę wrażenie, że po przesiadce z DX na FX mam znacznie więcej zdjęć na których poruszające się obiekty (np dziecko, pies) są rozmazane.
Czy wielkość matrycy i brak cropa ma wpływ na to, że DXem zamrozimy ruch stosując nieco dłuższy czas naświetlania niż w FX, fotografując w tych samych warunkach na względnie podobnych ustawieniach?
Szukaj
Skontaktuj się z nami