Zabawa w RAWki 7/2019 - GŁOSOWANIE

[kipcior]

Może i rzeczywistość nie jest czasami taka, jaka byśmy chcieli, żeby była, ale ja tam wolę jednak jej nie podrasowywać ponad to, jaka była naprawdę - wolę ją zostawić taką, jaka była, nawet jeśli mogłaby wyglądać lepiej.

Ale to sprawia, że zdjęcia w większości są po prostu nudne. Otaczająca nas rzeczywistość jest przez większość czasu szara, bura i ponura. Co z tego, że obróbka będzie super naturalistyczna jak się tego nie chce oglądać. A jeśli można wydobyć urok danego miejsca to warto to zrobić. A, że czasem mnie poniesie z suwaczkami no to trudno. Za to nie muszę rawków do konkursu szukać

[crusiek]

Niech każdy obrabia/wywołuje tak, jak mu w duszy gra, bo to Wy macie być zadowoleni z efektu, a nie ktoś inny (No chyba, że zarobkowo, wtedy wiadomo, muszą być zachowane pewne "standardy" ). A jak przy tym się trafi podium - fantastycznie! A jak ciągle będziecie trafiać nisko? Ćwiczyć, ćwiczyć, próbować, czerpać z różnych źródeł, nie stać w miejscu i na siłę w zabetonowanych butach...

Być amatorem ( w sensie pasjonatem) i na tym gruncie budować swoją drogę nigdy nie rezygnując z bycia amatorem tego sobie i wszystkim życzę.

Jednocześnie proponuję obiektywnie patrzeć na swoje prace krytykując innych - to jest podstawa.

Jakbym miał wybierać zdjęcie najbardziej naturalne to byłoby to zdjęcie nr 17 ale i tak musiałbym je wydrukować i skonfrontować z miejscem, w którym często bywam, bo nie wszystkie szczegóły (kolorystyka) pamiętam.

A najlepiej byłoby wydrukować wszystkie, rozwiesić i pokazać Wam, w terenie.

[paparapa]

Ale to sprawia, że zdjęcia w większości są po prostu nudne. Otaczająca nas rzeczywistość jest przez większość czasu szara, bura i ponura. Co z tego, że obróbka będzie super naturalistyczna jak się tego nie chce oglądać. A jeśli można wydobyć urok danego miejsca to warto to zrobić. A, że czasem mnie poniesie z suwaczkami no to trudno. Za to nie muszę rawków do konkursu szukać

Jakieś straszne bzdety pociskasz kolego. Świat i natura są naprawdę piękne i nie trzeba ich poprawiać. Wystarczy tylko oglądać je własnymi oczami w odpowiednim czasie i miejscu.

[ziemek99]

No właśnie. Słowo klucz: warun. Robię zdjęcia Coolpixem P900 - kompaktem z matrycą 1/2.3". Może i kompakt, ale (na całe szczęście) niezbyt skory do przesycania kolorów. Nawet nie wiecie, jakie zdjęcia udało mi się zrobić, które już na ekranie aparatu wyglądają bosko... Wystarczyło przyjść - no właśnie tak jak kolega wyżej powiedział, w odpowiednim czasie i miejscu. I nic nie trzeba podkręcać własnoręcznie ponad miarę, bo natura robi to za nas

[tbogdanowicz]

Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia prawie bez obróbki, to popatrzcie tutaj:

http://www.foto-przyroda.pl/


Są niestety zdjęcia są małe i obawiam się że niedługo zupełnie zniknął .

Zajrzyjcie do "Galerii" i zacznijcie od najstarszych. Wtedy na początku będą tylko skany z analoga. Najczęściej ze slajdu, gdzie
każda klatka kosztowała 1-2 złote. Podejrzewam, że nikt wtedy nie robił 1000 zdjęć w ciągu weekendowego wyjazdu . Wtedy trzeba było się zastanowić nad kadrem i naświetleniem każdej klatki.

Późniejsze cyfrowe, tez poddane były tylko symbolicznej korekcie (takie tam były zasady).
Nikt mnie nie przekona, że nie da się zrobić dobrego zdjęcia bez PS, czy innego programu do przerabiania zdjęć.

Świat potrafi zachwycać swym pięknem, tylko trzeba być w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze (zwykle wcześnie rano).

PS.
Lubię RAW'ki i wcale mi nie przeszkadzają "potworki" jakie zawsze się pojawiają. Po prostu na nie nie głosuję.
Dzięki nim widać że można zrobić naturalnie, a możne wszędzie dowaliać nasycenia i kontrastu.

Pozdrawiam wszystkich RAW'kowiczów,
T.B.

[kipcior]

Jakieś straszne bzdety pociskasz kolego. Świat i natura są naprawdę piękne i nie trzeba ich poprawiać. Wystarczy tylko oglądać je własnymi oczami w odpowiednim czasie i miejscu.

No i gdzież to napisałem bzdety? Sam piszesz o odpowiednim miejscu i czasie. Wszystko jest kwestią światła, a ono własnie przez większość czasu jest nijakie, w ogóle nie warte fotografowania. Ale jak już gdzieś jesteśmy z dala od domu to i tak się te zdjęcia robi. Więc warto je obrobić tak, żeby nie były nudne.

[Dex]

[paparapa]

https://media.giphy.com/media/tFK8urY6XHj2w/giphy.gif

Jak się tak będziesz obżera,ł to we wlasne portki nie wskoczysz

[Dex]

Będe intensywnie ćwiczył

[paparapa]

Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia prawie bez obróbki, to popatrzcie tutaj:

http://www.foto-przyroda.pl/


Są niestety zdjęcia są małe i obawiam się że niedługo zupełnie zniknął .

Zajrzyjcie do "Galerii" i zacznijcie od najstarszych. Wtedy na początku będą tylko skany z analoga. Najczęściej ze slajdu, gdzie
każda klatka kosztowała 1-2 złote. Podejrzewam, że nikt wtedy nie robił 1000 zdjęć w ciągu weekendowego wyjazdu . Wtedy trzeba było się zastanowić nad kadrem i naświetleniem każdej klatki.

Późniejsze cyfrowe, tez poddane były tylko symbolicznej korekcie (takie tam były zasady).
Nikt mnie nie przekona, że nie da się zrobić dobrego zdjęcia bez PS, czy innego programu do przerabiania zdjęć.

Świat potrafi zachwycać swym pięknem, tylko trzeba być w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze (zwykle wcześnie rano).

PS.
Lubię RAW'ki i wcale mi nie przeszkadzają "potworki" jakie zawsze się pojawiają. Po prostu na nie nie głosuję.
Dzięki nim widać że można zrobić naturalnie, a możne wszędzie dowaliać nasycenia i kontrastu.

Pozdrawiam wszystkich RAW'kowiczów,
T.B.

Pełna zgoda. Można było focić aparatami, które nadają się teraz do wbijania gwoździ . I oczywiście wcześniejsze wersje PSa miału dużo mniejsze możliwości.
Rawki potrafią, powtarzam potrafią dużo nauczyć, ale wcale nie muszą.