Od dłuższego czasu obserwowałem Olympusa nawet się nimi trochę porobiłem zdjęć z serią obiektywów Pro ale z racji że lubię w focić w słabym świetle i przy wyższym ISO ten system u mnie się nie sprawdzi . Od kilku lat zerkałem w stronę Sony A7 ale co brałem do ręki jakiś mi nie leżał więc na siłę nie będę się przekonywał. Podoba mi się Fuji xt3 bawiłem się X2 i puszka mi się podoba ale nie wiem czy chciałbym z FF wrócić do APS-C . Robiłem ostatnio ślub znajomych taka pomoc koleżeńska i niestety celność AF z 35 1.8G czy 24 1.8 G i 85 1.8 G mnie nie pozwalała zwłaszcza w trybie AF-C sporo nietrafionych zdjęć. W trybie AFS lepiej jak już trafił to jakość zdjęć raczej nie narzekam. Ale ciasne rozmieszczenie punktów w centrum zawsze mi przeszkadzało i spogladałem z zazdrością w stronę Sony czy obecnego Z6. Z początku pomyślałem że może sprzedam D600 i dołożę do D750 ale ta dopłata będzie całkiem spora a czy dużo zyskam ? Dalej 1/4000 czas otwarcia migawki gibany ekranik ale nie dotykowy nowszy procesor i tu się zastanawiam czy taka zamiana jest w ogóle tego warta ? Nie robię zdjęć zarobkowo raczej dla siebie a Z 6 i mi się podoba i trochę mniejszy jest inna sprawa że wolałbym mieć 2 sloty kart w tym jeden SD no ale mamy co mamy.
Z jednej strony kusi ten Z6 a z drugiej jak to pierwsze body są pewne niedociągnięcia które pewnie zostaną poprawione w kolejnych wersjach, więc może już tyle czekałem warto jeszcze poczekać? Ciekaw jestem czy ktoś robił podobną przesiadkę i do jakich wniosków doszedł. Pozdrawiam
Szukaj
Skontaktuj się z nami