Close

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 53
  1. #11

    Domyślnie

    Wiem, że wykonanie d750 to nie ta klasa co d800+ ale d610 sprawiał wrażenie dość solidnego, może dlatego że nie miał odchylanego ekranu. Kiedy podczas robienia zdjęć zaczynało padać (przelotne opady, nigdy ulewa) nie chowałem się z aparatem (obiektywy mam teoretycznie uszczelnione).
    Przy d750 mam pewne obawy, dlatego też pytam jak Wy użytkujecie swoje w takich warunkach.
    ...

  2. #12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KaarooL Zobacz posta
    Wyższa półka czego, że tak spytam...? Podejrzewam że to wyższa półka w kategorii sukces marketingowy...

    Panowie, kiedy mowa jest o modelach D600, 610, 750 na myśl przychodzi mi pudełko po butach z matrycą w środku. Jeśli przymkniemy oko na tanią konstrukcję, dyskusyjne wizjery, bufor oraz ergonomię, w nagrodę dostajemy nowoczesną matrycę. W efekcie wychodzi taki - powiedzmy - D90 tyle że z większą matrycą...

    Był tu kiedyś przypadek gościa, którego D750 zalała grzywa fali morskiej odbitej od jakiegoś falochronu. Niby niewiele, ale wystarczyło i woda była - w dodatku - słona. Gdyby nie szybka pomoc Tomka z forum, aparat poszedłby albo do gleby albo na części. Oficjalny serwis nie chciał tego nawet dotykać.


    Jeśli rozmawiamy o solidności oraz sensownej odporności na warunki atmosferyczne, trzebaby pomyśleć o D300, D700, D3, D3s, D3x, D4s... lub o dziadku Olku E-1, który pod tym względem był niedościgniony. O E-1 piszę bez przekąsu, bo takowy sprzęt posiadałem i byłem z nim w ciężkiej ulewie, w ramach testu.

    Osobnym tematem jest brak uszczelek na bagnetach obiektywów oraz wewnątrz większości obiektywów zoom o zmiennej długości, które zasysają do środka wszystko co się da (kurz, wodę, paprochy, piach). Oglądałem kiedyś D4s z meksykiem w wizjerze. Co po uszczelnieniach skoro gość używał taniego tele firmy Tamron, które zassało całe ZOO do komory lustra, na matówkę i matrycę...


    Nie idealizujmy tanich konstrukcji typu "low end", bo ktoś uwierzy że można z tym biegać po deszczu a potem będzie miał żal do forumowych poetów...
    Chyba Cię trochę poniosło. D750 to aparat bardzo wytrzymały aparat, mimo tego że to konstrukcja z 2014 postawiona na rynek amatorski z delikatnym naciskiem na pro, to parametrami wciąż bardzo dobry sprzęt na obecne czasy, ze sporymi możliwościami.

    Solidność aparatu nie jest mierzona gabarytami, jestem przekonany w 100% że większość osób opisujących D750 jak zabawkę, gdyby nie przeczytali w internecie że nie jakiejś tam magnezowej obudowy, to nie wyczuli by specjalnie roznicy.

    Mając obecnie d850 i d750 nie czuć różnicy w solidności. D850 jest większy i cięższy. No i przypominam sobie te wszystkie d800/810 z odpadająca farbą, gdzie mój d750 przeżył 3 lata robienia zdjęć, w mrozach, deszczach , upałach i wygląda praktycznie jak nowy. Największy problem z tym aparatem zawsze miały osoby które nie posiadały tego aparatu, a jakoś nie widzę żeby użytkownikom te aparaty rozpadały się w rękach. Polecam przy okazji jakiegoś serwisu, zapytać o awaryjnosc, bo tam gdzie ja naprawiam ,okazuje się że D750 nie należy do jakiś popularnych naprawianych lustrzanek.

    - - - - kolejny post - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez Kojocisko Zobacz posta
    Teraz to wszystko musi być ówniane skoro nie kute...
    Nie odczuwam znacząco lepszego look&feel przy przejściu D750-D850. Odczuwam klockowatość tego drugiego.

    No najlepiej żeby było zrobione z gwiezdnego pyłu i koniecznie opisane w internecie(żeby móc się na forum pochwalić) że można dorabiać tym na remontach wbijając gwoździe i pływać w oceanie
    Swoją drogą, jeśli chodzi o wygode w trzymaniu, to dla mnie d750 jest wygodniejszym jednak aparatem od 850 - pomijam ergonomię.

    Moim zdaniem d750 to obecnie najlepsza cenowo lustrzanka cena w stosunku do możliwości i jakości.
    Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 08-03-2019 o 13:13

  3. #13

    Domyślnie

    Ale mamy identyczną opinię , w identycznej sytuacji sprzętowej. Oczywiście ty mocniej eksploatujesz swoje aparaty, więc twoja opinia więcej waży.
    Ja pod wieloma względami już się polubiłem z D850, ale za gabarytami D750 tęsknię. Jeszcze mnie czeka sprawdzian, czy się pokocham z ISO 6400 w D850. W D750 nie miałem zastrzeżeń.
    Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki

  4. #14

    Domyślnie

    Gdybym w necie nie przeczytał że d750 jest z innych materiałów niż d850 to w życiu bym tego nie wyczuł używając jednoczenie te dwa aparaty
    Ale widzę że autosugestia i informacje zaciągnięte z neta mają na niektórych ogromny wpływ. Moim zdaniem opinia że d750 to zabawka i wydmuszka jest totalnie nieprawdziwa. Nie rozumiem też porównań do sprzętu za 25k
    PLN (D5) do sprzętu za 7k PLN (d750).

    D750 ma mega wygodny ten chwyt, i jest świetnie wyważonym aparatem. D750 najbardziej wygodny aparat jaki dotychczas miałem. Mi się fajnie foci nim jedną ręką, aparaty jest wręcz przylepiony do dłoni, i w jednej dłoni można swobodnie focic piony i poziomy a druga ręką wolna na gesty w stronę modelki ))

    Co do różnic w ISO, wszystko zależy co robisz. Mi się dopiero udało zrobić jeden album z plików z d850 i nie widać praktycznie różnic, przy odbitkach... przy materiałach pomniejszonych do neta też jakoś nie jest to jakaś znaczącą różnica. 46 mpx fajnie się retuszuje... D750 to aparat na czasie ...
    Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 08-03-2019 o 13:57

  5. #15

    Domyślnie

    Panowie jakby nie zaklinac rzeczywistosci to body pokroju D850 czy D500 to inna wyzsza liga pod wieloma wzgledami. (Ergonomia z ciezszymi szklami, rozmieszczenie przyciskow, uszczelnienia, ilosc magnezu w obudowie itp) I juz.

    Co nie znaczy, ze D750 rozpadnie sie w dloni albo rozpusci na deszczu.
    To dobre body.

    A jak komus bardziej pasuje mniejszy aparat, to niech taki uzywa.
    Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 08-03-2019 o 19:13
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  6. #16

    Domyślnie

    Fakty są następujące- to, że ktoś nie zauważa różnicy, nie oznacza, że jej nie ma, i że ktoś inny jej nie zauważa. A już całkiem zabawne jest to, że ci nie zauważający różnicy między plastikiem a magnezem w body, bez problemu zauważają różnicę miedzy plastikowymi a metalowymi obudowami obiektywów

  7. #17

    Domyślnie

    Ja się zgadzam z nikoniarzem. Mimo wszystko do amatorsko czy ciut wyżej zastosowań, nie fetyszyzowałbym tych różnic. Oczywiście, że D850 jest lepiej wykonany ale co z tego? Wykonanie obiektywu jest jednak bardziej istotne, bo podpinamy, odkładamy na bok itp, body zazwyczaj trzymamy w ręku podczas zmiany, obiektyw jest też wysunięty, więc jeżeli się coś o coś obija ( u mnie się nie obija ), to będzie to obiektyw a nie body.
    Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A

  8. #18

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Xavier80 Zobacz posta
    Wykonanie obiektywu jest jednak bardziej istotne, bo podpinamy, odkładamy na bok itp, body zazwyczaj trzymamy w ręku podczas zmiany, obiektyw jest też wysunięty
    Niekoniecznie. To na body wisi obiektyw (pomijam optykę pokroju 300 bądź 400/2., to na body mocujemy stopkę statywową (poza optyką wyposażoną w stopkę)... Uderzenia pomijam, bo nie do tego stworzono sprzęt fotograficzny. A jeśli ktoś już się upiera, że metalowy obiektyw lepiej znosi uderzenia to jest też drugi koniec kija- więcej obciążeń przeniesie się na bagnet. Nie chcę się tutaj licytować co jest "istotniejsze", bo to kwestia preferencji, i na każdy argument można mieć kontrargument. Fakty są takie, że im wyższa klasa sprzętu tym więcej metalu. Mimo wszystko moja wypowiedź dotyczyła organoleptycznych odczuć i niczego więcej. Mnie osobiście dziwi, że komuś ciężko zauważyć różnicę między metalem a wszelkiego rodzaju kompozytami/tworzywami/materiałami sztucznymi...

  9. #19

    Domyślnie

    Jeśli planujecie robić remont mieszkania, to proponuję po narzędzia pójść do kastoramy. Albo jeśli planujecie kąpiele z mulatką w wannie, to lepiej kupić ponton a nie aparat.

    3 lata katuje D750. Innym ten aparat spada, obija się o ściany, robią w deszczu, w śniegu w górach przy mrozie i jeszcze nie słyszałem żeby ktoś nazwał ten aparat "wydmuszką" Za to na forum dowiedziałem się że D750 (od osób nieposiadających) że to zabawka i wydmuszka

    Mnie osobiście dziwi, że komuś ciężko zauważyć
    @nikoniarz weź ściągnij sobie gumy (tak żeby w całości mieć bezpośrednie odczucia z materiałów) z D850/D750 i zacznij lizać, ocierać się o te aparaty, i opowiedz nam o wrażeniach z różnic.
    Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 08-03-2019 o 21:34

  10. #20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kurczeblade Zobacz posta
    Chyba Cię trochę poniosło. D750 to aparat bardzo wytrzymały aparat, mimo tego że to konstrukcja z 2014 postawiona na rynek amatorski z delikatnym naciskiem na pro, to parametrami wciąż bardzo dobry sprzęt na obecne czasy, ze sporymi możliwościami.

    Solidność aparatu nie jest mierzona gabarytami, jestem przekonany w 100% że większość osób opisujących D750 jak zabawkę, gdyby nie przeczytali w internecie że nie jakiejś tam magnezowej obudowy, to nie wyczuli by specjalnie roznicy.

    Mając obecnie d850 i d750 nie czuć różnicy w solidności. D850 jest większy i cięższy. No i przypominam sobie te wszystkie d800/810 z odpadająca farbą, gdzie mój d750 przeżył 3 lata robienia zdjęć, w mrozach, deszczach , upałach i wygląda praktycznie jak nowy. Największy problem z tym aparatem zawsze miały osoby które nie posiadały tego aparatu, a jakoś nie widzę żeby użytkownikom te aparaty rozpadały się w rękach. Polecam przy okazji jakiegoś serwisu, zapytać o awaryjnosc, bo tam gdzie ja naprawiam ,okazuje się że D750 nie należy do jakiś popularnych naprawianych lustrzanek.
    Dzięki wielkie, właśnie o takie odpowiedzi mi chodzi.. Podzielcie się doświadczeniami (używałem w deszczu - żyje / używałem w deszczu - rozpuściło mi wnętrze) a nie przypuszczeniami (to solidne body - powinno wytrzymać).
    To, że nie jest to sprzęt pokroju wyższych i droższych modeli - wiem, to czy jest sprzętem amatorskim, czy już delikatnie pro - o to też nie pytam
    Zapewne po zakupie tego body i tym razem nie będę chował się przed deszczem, chyba że przeważająca część odpowiedzi (tych z życia wziętych) wybije mi to z głowy (wtedy zapewne użyję foliowej reklamówki.
    ...

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. warunki atmosferyczne - ochrona, zabezpieczenie
    By jarlit in forum Pozostałe akcesoria
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 19-07-2014, 08:41
  2. [ Krajobraz ] ciekawe zjawisko atmosferyczne - HALO
    By marcin_G in forum Krajobraz
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 14-05-2009, 18:34
  3. Obiektywy odporne na warunki atmosferyczne
    By hedgehog in forum Obiektywy - bagnet F (lustrzankowy)
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 26-12-2007, 12:56
  4. D50- odporność na warunki atmosferyczne.
    By Tordek in forum Nikon - D40-D90 i D3000-D7500
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 25-11-2006, 23:56

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •