Szukaj
Obiektyw 200 f2.0 jest używany do przyrody szczególnie przez PRO. Tylko nie jest wykorzystywany jako podstawowy. (Z wiadomych powodów- zasięg).
Ja osobiście użył bym tej bestii w ciemnym lesie na rykowisku.
Fakt, VR tego z wersji I nie zwala z nóg. W wersji II poprawiono właśnie VR. Tylko ... focąc ludzi i tak nie można mieć długich czasów, najczęściej mam VR wyłączony, bo szybko przekadrowując VR nie "uspokaja się" i z VR mam więcej zdjęć poruszonych niż bez VR
Co do 105/1.4 - NIC nie jest dużo lepsze optycznie od N 200/2, bo to prawie ideał.
Fakt, że za cenę 200/2 można kupić 135Arta i do przyrody np N200-500/5.6
Tu wchodzimy w subiektywne kwestie oceny tego jaki obrazek daje szkło. Bezdyskusyjnie 135DC jest mniej ostry niż te pozostałe szkła, ale to dlatego, że porównujemy go tu do rekordzistów w MTF. Bo generalnie na to szkło nie narzekam, dla mnie jest wystarczająco ostre. A daje bardzo fajną plastykę. Tego nie dadzą dzisiejsze szkiełka.
Ja używam z gripem (D800), do D750 też są gripy. Nie jest źle.
Fakt, 200 do przyrody to krótko, z TC 1.4 nadal krótko, z TC 2x nie próbowałem, ale 400 mm też szału nie robi.
D750 z gripem to prawie jak jednocyfrówka.
Co wy z tym nie utrzymasz? Utrzyma. Ja narzekam na wagę przy innych lżejszych szkłach, ale wtedy bardziej chodzi mi o sytuacje z noszeniem torby w której sie ma sporo szkieł. Natomiast na sesji sprzęt się co chwilę odkłada na bok i da się robić 200/2 z ręki.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
W sumie dużo przy 105 nikkorze to przesada, masz rację.
105 na 1,4 ma minimalnie lepszy środek i dużo lepsze rogi od 200 na F2.
Natomiast w przypadku 135 dużo lepsze to za mało powiedziane. Obydwa powyższe szkła nie mają przysłony aby dorównać 135 art, to szkło ma obecnie najlepszą optykę dla 35 mm nikona.
www: dariuszbres.pl ● blog: dariuszbres.pl/blog ● gear: dariuszbres.pl/gear
ig: instagram.dariuszbres.pl ● fb: facebook.dariuszbres.pl ● flickr: flickr.dariuszbres.pl ● pojedynek: dariuszbres.pl/pojedynek ● grupa nikon: grupa nikon
Widziałem, tu gdzieś na forum wątek z najlepszymi cytatami
Napiszę tak autorko wątku. 200/2 jest szkłem wybitnym, ale jego rozmiar i waga powoduje, że często leży w szafie. Taki zestaw waży około 4 kilo i trzymanie tego w poziomie może słabszego faceta/kobietę męczyć. Masz więc dwie możliwości. Zostać właścicielką kultowego szkła leżącego w szafie lub, kupić szkło lżejsze, które będziesz miała ochotę używać a tym samym rozwijać się fotograficznie.
Chciałem pokazać moje zdjęcia z 200, ale widzę że wiele już wcięło. Ostał się tylko jakiś sport, zdjęcie 54 do 57
https://forum.nikoniarze.pl/threads/...-benzyny/page6
Tu jest wątek ze zdjęciami przykładowymi ze 105. Nie wiem czy widziałaś.
https://forum.nikoniarze.pl/threads/...owe?highlight=
To jest kwestia wprawy. 200 swoje waży niestety ale rekompensuje nam to swietnym obrazkiem i szybkim pewnym af. Porownywalny obiektyw to 180 . Jak cofniesz wątki to sa moje zdjęcia z tych dwóch. 135 da Ci bardzo podobny obrazek ale w ciemnych warunkach przy małej ilosci swiatla demonem szybkosci niestety nie jest. Jak chcesz orginalne fotki z 200 to pisz podrzuce Ci . Najlepiej jak bys gdzies wokolicy podjechala do kogos kto ma takie szklo i spróbowala nim porobic zdjęcia. Mozliwe ze faktycznie waga obiektywu bedzie dla Ciebie problemem.
Ostatnio edytowane przez timi ; 26-02-2019 o 10:23
Chodziło mi oczywiście o wagę, bo rozpatrywaliśmy to w kwestii wyważenia a nie AF, fps itp.
Darek, masz zboczenie w kwestii ostrości , Ty piszesz, że dużo to za mało powiedziane, a dla mnie to dzielenie piksela na czworo. Dla mnie N 200/2 105/1.4 czy ARTy 85, 135, 40 mm to jeden pies. Widzimy to samo, określamy to diametralnie inaczej. Chyba się zgodzimy jedynie z określeniem, że każdy z tych obiektywów jest bardzo dobry (wybitny).
Mieć takie dylematy z wyborem między nimi to trudna sprawa.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
www: dariuszbres.pl ● blog: dariuszbres.pl/blog ● gear: dariuszbres.pl/gear
ig: instagram.dariuszbres.pl ● fb: facebook.dariuszbres.pl ● flickr: flickr.dariuszbres.pl ● pojedynek: dariuszbres.pl/pojedynek ● grupa nikon: grupa nikon
nie napisałem tego wcześniej, ale właśnie w bokehu i malunku sprawa.
Każda dziedzina fotografii ma swoje reguły, zasady, preferuje się użwanie w niej jakiegoś określonego sprzętu. Portret na pewno do takich dziedzin z pewnymi regułami nalezy. Matryca jak największa (FF albo i MF), ogniskowe "portretowe" - jak widać dorobiła się ta dziedzina określeń na te kilka ogniskowych jako swoje. Ale portretówka to nie tylko ogniskowa, ale i sposób malowania, przenoszenia (albo i nie) mikrokontrastu itd. Ze wszystkich dziedzin foto w niej to właśnie ostrość nie jest czymś co jest wymieniane jako sprawa superważna. W makro, przyrodniczej, w krajobrazie - ostrość, ostrość, ostrość. W portrecie - nie. Portretówki często malowały miekko. Ba, zmiękczano jeszcze to co dawały takie obiektywy - filtry Duto itp, blaszki z dziurkami wkładane w szufladki specjalistycznych obiektywów (to bardziej w MF). Nikkory - defiocus. Specjalnie nieprawidłowo (tzn prowadząca do pogorszenia ostrości) korygowana aberracja sferyczna. Skrajne przypadki - weźmy sobie takiego Trioplana. Przecież nikt się tam nie spodziewa idealnie wykorygowanego toru optycznego. Ostrość na matrycy 45 Mpx ... nie występuje
Biorąc to pod uwagę (a ja zawsze jak chodzi o portret mam to z tyłu głowy) to ostrość nie jes tym co by mi spędzało sen z powiek i decydowało o tym czy wybrać Arta czy Nikkora. Decyzja jest ciężka i dotyczy wyboru ogniskowej, bo to się wiąże z perspektywą i odejściem od modela, no i z finansami, bo 200/2 za darmo w Biedronce nie dają
Dylemat jest przeogromny i ja sam na swoje potrzeby nie potrafiłem go rozwiązać. I dlatego mam Nikkora ostrego o długiej ogniskowej - 200mm, mam Nikkora fajnie malującego - 135DC i mam Arta ostrego - 85 mm. 105 tez mam, ale macro. Kiedyś Nikkor 105/1,4, a może .. Nikon Z i to coś co Nikon zaproponuje do niego.
Aha - to co o malowaniu mówiłem można olać, jeśli się uprawia niby portret (sorry) czyli beauty/glamour i wtedy można (powinno się) kupować ostre szkła. Tylko że wszystkie szkła o jakich dyskutowano wyżej należą do tej kategorii ostrych.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 26-02-2019 o 21:14
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Skontaktuj się z nami