Jedyny obiektyw makro Sigmy z serii Art to 70 mm, który nie występuje w mocowaniu Nikon F.
Szukaj
Jedyny obiektyw makro Sigmy z serii Art to 70 mm, który nie występuje w mocowaniu Nikon F.
W okolicach 100 mm Nikon, Tokina, Tamron, Sigma - każdy jest bardzo dobry, czyli wybór to kwestia preferencji kupującego. Temat bym jednak rozwinął, bo makro może być w różnej skali i od skali, w której chcesz pstrykać zależy wybór obiektywu. Na początek poleciłbym ogniskową 150 mm i więcej (większy dystans do obiektu). Im większa skala, tym krótsza ogniskowa; im krótsza ogniskowa i większa skala, tym mniejszy dystans i tu mogą się pojawić problemy dla początkującego - np. doświetlenie modela, poruszenia.
@Krzysztofh pytanie - czy stabilizacja nie działa w ogóle przy "makro"? Tylko nie pytam o skalę 1:1, ale powiedzmy 1:2, 1:4 lub np. ogniskowa 105mm i odległości od 0,7m do 0,3m. Zdaję sobie sprawę, że im bliżej jest coraz mniej wydajna, ale czy przy w/w dystansach nie działa w ogóle, czy po prostu mniej wydajnie?
D750, D800, D80 i kilka szkiełek
Obiektyw, o którym była mowa nie ma stabilizacji, więc nie działa. Przy ekspozycjach makro czasami stabilizacja przeszkadza.
D 750, D7200, N 24-70/f2.8 | N 16-35/f4 | N 24-120 f/4 | N 70-300 f/4.5-5.6 | N DX 12-24 f/4 | N DX 35 f/1.8 | N 17-55 f/2.8 | N 105/ f/2.8 | Tokina AT-X 100 f/2.8 SB-910, Hitech Firecrest 100 Holder System
Mam Nikkora 105 z VR i w nim układ stabilizacji działa niezależnie od skali odwzorowania. Gdzieś w jakimś teście wydajność układu stabilizacji tego obiektywu
przy 1:1 został określona na 1EV. Nie jest to dużo, lecz w krytycznych sytuacjach i to może być przydatne. Być może w nowszych konstrukcjach
Sigmy czy Tamrona zakres ten będzie większy, lecz nie liczyłbym na znaczną różnicę. Ja praktycznie podczas fotografowania makro mam stabilizację
wyłączoną, bo w zasadzie aparat mam na statywie. W innych sytuacjach nie widzę powodu żeby nie korzystać z tego udogodnienia kiedy zachodzi taka potrzeba.
Skontaktuj się z nami