jedni polecają s18-35 inni n17-55 ciężko się zdecydować.
Szukaj
jedni polecają s18-35 inni n17-55 ciężko się zdecydować.
Słuchaj i jednych, i drugich, ale decyzję podejmij sam.
Wiadomo, że każda liszka swój ogonek chwali. Na Nikkora, jeśli nie miał wady fabrycznej bądź nabytej, nikt jeszcze nie narzekał - przynajmniej ja nie słyszałem. Owszem, miałem problemy z pierwszym nabytym egzemplarzem (nowym, prosto ze sklepu), ale był on ewidentnie uwalony. Drugi egzemplarz, po wymianie w sklepie, od wielu lat sprawuje się wyśmienicie. Tyle mogę Ci powiedzieć...
To zależy na czym Ci bardziej zależy. Jak na pewnym i szybkim AF to N17-55 2.8. Jak na ostrym obrazku i świetle 1.8 to S18-35 1.8. Ale jak chcesz się brać za śluby na poważnie, to kupuj sobie szkła FX, bo szybko będziesz szukał FXa do tego. Ja sporo zdjęć robiłem 24 Art na D500, miałem dzięki temu taką FXową 35. Używałem też 30 1.4 Art i Sigmy 50-100 Art. Wszystkie z D500 były super.
Ja na zestaw z 18-35 i 50-100 nie narzekam. Wydaje mi się, że to blisko maksa albo nawet maks tego co można skompletować na DX. Z Nikkorów miałem tylko 50 1.8 ale po zakupie Sigmy sprzedałem. Z tele 100-400 też jestem zadowolony. USB Dock, jeden dzień dłubania i wszystko śmiga jak należy. Myślę, że decydując się na d500 to zarówno z Sigm jak i z Nikkorów będziesz zadowolony. Kwestia tylko, czy przy takim budżecie nie pomyśleć o FX. Ja nie pomyślałem bo miałem już wszystkie szkła i dokupienie d500 było mniej bolesne niż migracja na FX, nie jest również dla mnie priorytetem ISO itp zalety FX. Ale z drugiej strony d500 to też nie ułomek więc... musisz wybrać.
Skontaktuj się z nami