Ogólnie dziwna premiera. Wielkie body więc po co brać je zamiast innego z większą matrycą. Olympus miał zaletę, że był mały i do podróży super.
Niby do wildlife a zamiast oka zwierzaków wykrywa kabinę pociągu itp.
Niby do sportu a odcięcie(bokeh) słabe i fatalny szum.
W błoto na rajdy itp ? no może być ok ale wtedy i tak wolałbym zwykłego Olka mniejszego Emd1-MII.
Fajne bajery, stabilizacje, ustawienia AF ale dla kogo ? A cena ....
Natomiast inne Olympusy super w błoto, kurz, pył i podróżowanie bo są wytrzymałe, małe i mają fajne szkła.
Według mnie premiera nie przemyślana.