Szukaj
Ma prawo tak myśleć, ja myślałem podobnie, dopóki nie przeprowadziłem testów.
Po prostu biorąc do ręki to szkło, tak jak wszystkie S, ma się wrażenie że to zabawki i tandeta straszna.
Nikon szkłami S wywrócił "rogi" do góry nogami i pojmowanie rozdzielczości do standardowych szkieł G.
Zresztą nie tylko on. Sigma wypuściła 14-24 2.8 DG DN Art natywnego pod sony. Który jest mniejszy i lżejszy od klasycznych 14-24 2.8 G z rozdzielczością 14-24 2.8 Art!
Budowa lepsza niż S, ale to pokazuje że jest możliwe wyprodukowanie mniejszych instrumentów bez utraty jakości. Jeszcze jak dodam że ta sigma ma filtry w mocowaniu bagnetu...
Niestety nie dla psa kiełbasa, dostępna tylko pod sony.
35 1.8 S, 50 1.8 S są lepsze od odpowiedników nikkora 1,4 G. Mówimy cały czas o rozdzielczości/ostrości, nie zawsze jest to potrzebne.
Wracając do omawianego 14-30 4, zrobiłem nim wnętrza i nie mam zastrzeżeń do jego pracy. Naprawdę szok że taki, za przeproszeniem, "plastykowy krap" robi taką robotę.
I jeszcze odnośnie 14-24 2.8 G, to stara konstrukcja już i ma prawo "niedomagać" do nowszych. NIe jestem gołosłownym, więc dołączam:
www: dariuszbres.pl ● blog: dariuszbres.pl/blog ● gear: dariuszbres.pl/gear
ig: instagram.dariuszbres.pl ● fb: facebook.dariuszbres.pl ● flickr: flickr.dariuszbres.pl ● pojedynek: dariuszbres.pl/pojedynek ● grupa nikon: grupa nikon
Aparat Nikon Z plus stalki 24-70 f4 S i 14-30 f4 S moze byc genialnym zestawem spacerowo-turystycznym. Wzglednie male i lekkie ale mozliwosci wielkie.
Widzialem zdjecia wnetrz zrobione wlasnie 14-30 f4 S i wygladaly rewelacyjnie.
Nie mialem w rekach 14-30 f4 S ale uzywalem przez kilka dni 24-70 f4 S i jezeli chodzi o rezultaty zdjeciowe to zlego slowa nie moge powiedziec. Poki co wciaz bije sie z myslami czy wymieniac moje zoomy Nikona 2.8 G na nowe wersje S czy zostawic te stare (ktore sa wciaz jak nowe, w sensie zuzycia) a dokupic wlasnie zoomy f4 S. Niby jest to dublowanie szklarni ale te zoomy f4 nie zabijaja cena jak nowe 2.8 S a dodatkowo bedzie wybor w zaleznosci od potrzeb. Nie zawsze potrzebne jest f2.8 a czasami przyda sie lzejsza waga i gabaryt.
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
www: dariuszbres.pl ● blog: dariuszbres.pl/blog ● gear: dariuszbres.pl/gear
ig: instagram.dariuszbres.pl ● fb: facebook.dariuszbres.pl ● flickr: flickr.dariuszbres.pl ● pojedynek: dariuszbres.pl/pojedynek ● grupa nikon: grupa nikon
Czyli w praktyce tylko ND. Ale polara i połówkowych się nie założy.
A do 14-30 można nakręcić holder na filtry 100 mm (teoretycznie i 84mm Cokin P, ale będzie winietował). Podobno Nisi V6 i V5 pro są bardzo dobre (z nowym CPL landscape)
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
No właśnie...względnie. Małe to jest apsc z pleśniakiem
Tu trzeba właśnie ustawić sobie oś, czy podążamy za jeszcze lepszą jakością w czy za wagą. Nie wiem jak Wy ale ja się taki wygodny zrobiłem że nawet x-T10 z 35f2 jest dla mnie juz za cięzkie
Gdybym nie laził i nie jeździł rowerem to pewnie bym się na FF zdecydował, ale jadąc rowerem chce mieć to cos na szyji a wtedy nawet apsc z małą stałka wcale nie jest super lekkie. Ale to dla mnie kompomis miedzy naprawdę małymi rozmiarami a obrazkiem ktory jestem w stanie zaakceptować.
U jednego kompromis bedzie oznaczal wiekszy nacisk na wage a u innego troche wiekszy nacisk na jakosc. Jezeli mowimy o Fuji to mialem X-H1 z gripem i dla mnie obecnie Z6 jest zlotym srodkiem. Aparat nie ogranicza mnie mozliwosciami a jest mniejszy i lzejszy.
Z kolei gabarytowo i wagowo milo wspominam Fuji X-T1 z gripem. Jednak nie bylem do konca zadowolony z mozliwosci.
No X-T1 to troszkę leciwe rozwiązania, ale myślę że taki x-t3 by cię pewnie nie ograniczał
Kusi na pełna klatka ale hamuje mnie gabaryty oraz poziom cenowy, dla typowego amatora który jedzie rowerem i dynda mu się na szyji coś kupowac z6 + kilka stałek to ekonomiczne harakiri
- - - - kolejny post - - - - - -
można, ale iść gabarytowo w doł zachowując najbardziej zbliżony obraz do jakości ff to apsc wypada tutaj jak złoty środek nie sądzisz ? jest na tyle małe i na tyle ma dobry obraz że chyba lepszego kompromisu nie ma. Moim zdaniem.
Skontaktuj się z nami