Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14
  1. #1

    Domyślnie Lampa błyskowa pod kątem makro.

    Witajcie pstrykacze, chciałem zadać kilka pytań odnośnie wyboru lampy błyskowej. Najważniejszą rzeczą będzie zapewne budżet, w którym chcę się zmieścić. Myślę, że do 400 zł jest to dość optymalna kwota. Nie będę ukrywał, iż moja przygoda z fotografią to pełna amatorka, gdzie zdjęcia lądują do szuflady, do której to dostęp ma dość wąskie grono odbiorców.
    Ale nie nudząc już - priorytetem jest makro. Z racji tego, ze często doskwiera mi brak światła w lasach i fotografowaniu tamtejszej głównie mini-fauny, postanowiłem zdecydować się na zakup lampy. Gigantyczne wartości ISO nieco kłują w oczy, a fakt fotografowania dość dynamicznych i płochliwych insektów, sprawie że w zasadzie niemożliwym dla mnie jest korzystanie ze statywu. Próbowałem, i wiele z moich modeli znikało tak samo szybko, jak to kiedy się pojawili.
    Uprzedzę jeszcze, że przejrzałem sporo wątków na tym i innych forach, odnośnie lamp, ale raz że są one delikatnie przedawnione i co ważniejsze - dwa: nie odpowiadają na wszystkie moje pytania, a jestem zbyt głupi żeby sam te wszystkie informacji zebrać do kupy i wyeliminować błędy w swoim rozumowaniu.
    Na początku myślałem o lampach pierścieniowych, ale nieco odwiódł mnie od nich fakt, iż fotografie robione przy ich pomocy mają wydawać się "płaskie", co jest dość zrozumiałe jeśli błyskamy z samego końca obiektywu. Stąd też pomysł nad zwykłą lampą, wyposażoną w prawdopodobnie własnej roboty dyfuzor. To, co aktualnie mam zaszczyt mieć w rękach to Nikon d5600 ze szkiełkiem Sigma 105 macro. Nie chciałbym wychodzić inicjatywą i pytać "Czy lampa X czy Y?", bo to szczerze powiedziawszy byłoby po prostu strzałami na ślepo z propozycjami produktów dość przypadkowo znalezionymi w internecie, dlatego liczę na Wasze wskazówki.
    Nie chciałbym też przekraczać też podanego wyżej budżetu 400 zł, a jeśli jakimś cudem byłby jakiś produkt dający mi szansę zejść poniżej tej ceny, to byłoby cudnie. Podkreślam że jest to pełna amatorka, więc moje wymagania to to, żeby wyniki były "poprawne" i bym mógł to światło w jakiś sposób kontrolować, stąd rezygnuję z chałupniczych rozwiązań typu lampy led z bateryjkami czy świeczka, co żartobliwie padło w niektórych wątkach.
    Jeżeli ktoś będzie skory do pomocy, to z góry dziękuję. Tymczasem udaję się w dalsze poszukiwania, może samemu uda mi się na coś trafić.
    //edit: W zasadzie jedyne na co trafiłem dotychczas, to lampy Youngnuo, w zakresie właśnie 300-400 zł. Może to jest jakiś trop - jak mówiłem, nie jestem jeszcze w stanie ocenić.
    Ostatnio edytowane przez KubieN ; 26-12-2018 o 21:49

  2. #2

    Domyślnie

    Przy tej ogniskowej i skali do 1:1 staram się nie doświetlać światłem sztucznym, ew. co najwyżej stosowałem blendy czy rozpraszacze do światła zastanego. W sytuacji gdy błyskanie było konieczne (skale rzędu 5-3:1) korzystałem z lampy wbudowanej ze skleconym w domu dyfuzorem. Mam zarówno lampę pierścieniową jak i zewnętrzną reporterską i wbudowana z dyfuzorem w moim przypadku okazała się optymalnym rozwiązaniem. Spróbuj przetestować czy Tobie będzie się sprawdzać, być może nie musisz w ogóle wydawać kasy i w nic więcej inwestować Sporo przykładów dyfuzorów możesz zobaczyć tutaj.
    Ostatnio edytowane przez fristajlor ; 02-01-2019 o 00:03

  3. #3

    Domyślnie

    Do 400 zł będzie ciężko, bo oprócz lampy potrzebujesz sterownika. Niestety, wbudowana lampa w D5600 nie pracuje w trybie sterownika, a ustawianie lampy na stopce aparatu nie jest korzystnym rozwiązaniem w przypadku makro. Najkorzystniej byłoby kupić lampę pierścieniową z oddzielną regulacją siły palników, np. https://www.cyfrowe.pl/aparaty/viltrox-jy-670-ring.html, aczkolwiek nic nie mogę napisać na temat jakości tego produktu.
    Oczywiście, możesz kupić taką lampę: https://www.cyfrowe.pl/aparaty/lampa...edium=referral, ale co dalej? Będziesz potrzebował softboxa (te akurat tanie, znajdzie się i za 20 zł) i wyzwalacza z poziomu aparatu, a to jest już dodatkowy koszt ok. 150 zł. I nadal trzymasz lampę w ręce. Czyli przydałby się jakiś uchwyt do lampy.

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez markB Zobacz posta
    wyzwalacza z poziomu aparatu, a to jest już dodatkowy koszt ok. 150 zł
    Najprostszy taki wyzwalacz nazywa się "kabel", nie wymaga baterii, i jest znacznie tańszy

  5. #5
    ksh
    Gość

    Domyślnie

    Może coś takiego, dość to tanie i można ciekawie ustawić światło jeśli tylko odległość nie większa.


  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez r_m Zobacz posta
    Najprostszy taki wyzwalacz nazywa się "kabel", nie wymaga baterii, i jest znacznie tańszy
    Najtańszy kabel kompatybilny z systemem Nikona jaki zauważyłem w Cyfrowych to Newell za 59 zł. Ma jednak 1.5 m długości, więc będzie się plątał przy makro. A jakiś Meike krótszy to już 125 zł. Nie piszę o kablach Nikona za ponad 400 zł. Z tą lampą budżet już znacznie będzie przekroczony. Ponadto z wyzwalaczem łatwiej kontrolować zdalną lampę.

  7. #7

    Domyślnie

    Na pewnym portalu aukcyjnym w podobnych cenach są krótsze, najtańsze widziałem za 35 opisane jako "leżak magazynowy".

  8. #8

    Domyślnie

    Faktycznie za podaną przez Ciebie kwotę niewiele można zadziałać, ale bazując na tanich chińskich zamiennikach da się coś osiągnąć. Sam w makrofotografii praktycznie nie stosuję
    lamp błyskowych, wolę światło zastane i blendy, co moim zdaniem daje lepsze efekty. Jednak dużo też zależy od fotografowanego obiektu i miejsca. Z posiadanych różnych akcesoriów
    tak na szybko zmontowałem zestaw który mógłbyś za tą kwotę kupić. To co widać, to mała lampka błyskowa chyba VOKING VK320, kabel synchro oryginalny, tzw. magic arm , chiński ,
    ale tak małą lampkę utrzyma. Szyna do której jest to przykręcone pochodzi ze starej lampy , chyba Metza 45, ale coś podobnego znajdziesz w cenie kilkunastu zł. Dyfuzorek to też taki
    chiński pastik, można samemu lepszy wykombinować. Taki zestaw zapewni Ci swobodne ułożenie lampy względem fotografowanego obiektu i prawidłową współpracę z korpusem.
    Lampka ma tryb pracy TTL, manual z podziałem do 1/64 i błyski strobo. Nie ma tzw zooma ani pochylanej głowicy, co w tym przypadku jest zupełnie niepotrzebne. Siła błysku jest
    wystarczająca do takich zastosowań. Nie chcę Cię namawiać do zakupu takiego konkretnego sprzętu, tylko podałem tu taki najprostszy i chyba najtańszy zestaw.


    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	makro 1.jpg
Wyświetleń:	104
Rozmiar:	177,6 KB
ID:	19381
    fotka z telefonu


    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	makro2.jpg
Wyświetleń:	103
Rozmiar:	102,1 KB
ID:	19382

    Przykładowe zdjęcie z tego zestawu

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez markB Zobacz posta
    Najkorzystniej byłoby kupić lampę pierścieniową z oddzielną regulacją siły palników, np. https://www.cyfrowe.pl/aparaty/viltrox-jy-670-ring.html, aczkolwiek nic nie mogę napisać na temat jakości tego produktu.
    Lampy pierścieniowe do makro (w tym te z regulacją siły palników) to najgorsze rozwiązanie do makro. Masz lub korzystałeś z takiej lampy, że piszesz, że to najkorzystniejsze rozwiązanie? Czy opierasz się tylko na opisach producentów, którzy polecają tego typu rozwiązania do makro? Tego typu lampę można polecić co najważej stomatologowi, zakładam jednak, że kolega fotografuje co innego.

    Cytat Zamieszczone przez markB Zobacz posta
    Oczywiście, możesz kupić taką lampę: https://www.cyfrowe.pl/aparaty/lampa...edium=referral, ale co dalej? Będziesz potrzebował softboxa (te akurat tanie, znajdzie się i za 20 zł) i wyzwalacza z poziomu aparatu, a to jest już dodatkowy koszt ok. 150 zł. I nadal trzymasz lampę w ręce. Czyli przydałby się jakiś uchwyt do lampy.
    Nie potrzebny jest wyzwalacz, uchwyt. Lampę montuje się na stopce i do tego robi się dyfuzor.

    Cytat Zamieszczone przez koesh Zobacz posta
    Może coś takiego, dość to tanie i można ciekawie ustawić światło jeśli tylko odległość nie większa.
    Doczytałbym recenzje tego produktu. Często różne wynalazki dedykowane do makro oparte na ledach są o zbyt małej mocy by realnie oświetlić scenę i nadają się tylko do wyrzucenia. Stąd przed zakupem upewniłbym się z kimś kto korzystał z tego produktu czy to faktycznie mu się sprawdza bo nie raz czytałem złe opinie o tego typu lampach (niekoniecznie o tym konkretnym modelu). Dodatkowo patrząc na powierzchnię świecącą tego konkretnego rozwiązania jest ona relatywnie mała a więc w mojej ocenie dużo lepszy rezultach osiągnie się robiąc duży dyfuzor do lampy zewnętrznej reporterskiej lub wbudowanej.

    Cytat Zamieszczone przez kazzi Zobacz posta
    Dyfuzorek to też taki chiński pastik, można samemu lepszy wykombinować.
    Odnosząc się tylko do dyfuzora, tego konkretnego ze zdjęcia - nie polecam. Jeśli byś kupił kilka sztuk to możesz zauważyć, że przedni rozpraszający element może mieć różny kolor i tym samym zabarwiać światło. Przynajmniej ja tak miałem kupując kilka (każda lampa inaczej świeci). Dodatkowo powierzchnia rozpraszająca jest bardzo mała co przekłada się na jakość rozproszenia a i sam materiał słabo rozprasza co widać na załączonej fotce testowej. Tak jak sugeruje kolega lepiej wykombinować coś innego w tym zakresie.
    Ostatnio edytowane przez fristajlor ; 02-01-2019 o 23:56

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fristajlor Zobacz posta
    Lampy pierścieniowe do makro (w tym te z regulacją siły palników) to najgorsze rozwiązanie do makro. Masz lub korzystałeś z takiej lampy, że piszesz, że to najkorzystniejsze rozwiązanie? Czy opierasz się tylko na opisach producentów, którzy polecają tego typu rozwiązania do makro? Tego typu lampę można polecić co najważej stomatologowi, zakładam jednak, że kolega fotografuje co innego.


    Nie potrzebny jest wyzwalacz, uchwyt. Lampę montuje się na stopce i do tego robi się dyfuzor
    Nie zarzucaj mi niewiedzy, skoro nie wiesz czym robię zdjęcia. Mam Metza 15 MS-1 od dokładnie 10 lat. Da się nim robić całkiem niezłe zdjęcia makro, np.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	gonepteryx_rhamni18-07-24_4364.jpg
Wyświetleń:	10
Rozmiar:	1,32 MB
ID:	19407

    Trzeba tylko wiedzieć jak skonfigurować oświetlenie. Fakt, że rzadko go używam, bo głównie wykorzystuję lampy z zestawu R1C1.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Lampa błyskowa pierścieniowa - portret/makro?
    By ck_dezerter in forum Lampy błyskowe
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 11-12-2017, 09:47
  2. Lampa Błyskowa
    By kiki139 in forum Lampy błyskowe
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 19-02-2014, 13:59
  3. lampa błyskowa
    By NIKONIARZD5100 in forum Lampy błyskowe
    Odpowiedzi: 31
    Ostatni post / autor: 14-01-2014, 09:47
  4. Zdjęcia kościół - pod jakim kątem lampa?
    By xcebikx in forum Foto - technika
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 23-01-2009, 10:33

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •