Obiektywy do bezluster Fujifilm.

[Cornelson]

Ładnie! Też myślę i myślę Jakie odczucia z AF? Wydaje się dość ostry.

Ja mam go na "testy" na kilkanaście dni. Na starszych puszkach jest wolny (czyli na moim T1 na którym testował go Paweł Bułat). Tak może być bo nie mam nic nowszego, ale nie jest, w moim odczyciu, wolniejszy niż 60 czy 56. Do tego Zdjęcia na 1.8 ponoć od 2 jest już całkiem dobrze. Inna rzecz, że nie jestem jakimś maniakiem ostrości. Jak pomęczę córkę i coś z tego da się oglądac to podrzucę.

[niedzielny_pstrykacz]

Czołgiem koledzy
Tak sobie spoglądam również na rozwój 85-tek nie powiem. Mam obecnie manualnego samyanga f1.4. Wiadomo manual więc czasem zanim wyostrze to kadr ucieka, ale nie mogę powiedzieć aby był mydlany, czy że trudno jest nim złapać ostrość. Co to, to nie. Jest dość ostry i serio powiększając sobie w wizjerze obraz spokojnie na f1.4 można trafiać. Samyang urzekł mnie plastyką. Obrazek z niego jest naprawdę ciekawy, bokeh bardzo fajny. No i pojawił się Viltrox...cena nie zabija. Jest af, zatem większa ilość kadrów się uda jednak...ciężko mi go ocenić bo bardzo mało zdjęć widziałem z niego. Po tych które widziałem mam wrażenie że tło jest w porównaniu z samyangiem bardziej nerwowe, mniej plastyczne i budyniowate. Nie jest żle jeśli chodzi o ostrość, aczkolwiek jakiejś żylety także się nie dopatrzyłem. Fakt nie zawsze żyletowatość jest pożądana zatem dla jednych będzie to wada dla innych nie. Najbardziej odstrasza mnie waga, 636 gram przy małym body X-t10 cięzko będzie to trzymać, Już z samyangiem który waży coś koło 500g jest mi cięzko...Stąd moje wahania. Zostawić samyanga, iść w viltroxa czy......do leżącego w szafie nikona d7XXX dokupić za 1500 uzywkę w świetnym stanie 85 1.8G która waży 300g i ma bardzo szybki af.....tej ostatniej opcji nie brałem pod uwage ale patrząc na wagę szkieł zaczynam się zastanawiać
Nikon lezy w szafie i się kurzy bo fuji takie małe (ze stałkami) ale te 85-tki zaczynają mnie przerażać. Moja była 85tka 1.8 D w nikonie była w porównaniu z nimi mała....
W sumie to czym więcej mam szkieł i body tym większe zamieszanie i problem w wyborze co zabrać na spacer najchętniej to wymieniłbym 35-tke, Samyanga 85 f1.4 i dopłacił za jedną 56 f1.2 i byłby spokój
Ot takie moje przemyslenia.

@Cornelson wrzucaj jak najwięcej sampli na 1.8 co porównam sobie obrazek i bokeh z samyangiem...i nikkorem

[clusca]

56mm to jednak nie 85mm, więc zależy jaka ogniskowa Ci bardziej odpowiada. Dla mnie odpowiedź jest prosta. Ekwiwalent 50mm niezupełnie mi odpowiada, 85mm na APSC jest ciekawe, ale MZ użytkowałbym jednak okazjonalnie. Zatem 56/1.2 jest w moim mniemaniu idealnym szkłem
Chociaż jeszcze przed chwilą pojęcia nie miałem o tym Viltroxie, więc nie mówię nie

BTW, dziś do mnie dotarł zamówiony niedawno X-T2. Robi doskonałe wrażenie, chociaż ze szkłami typu 18/2, czy 27/2.8 jednak X-T10 jest dużo bardziej "kieszonkowe". Cóż, nie można mieć wszystkiego Nie spodziewałem się jednak, że brakować mi będzie kilku ciekawych rozwiązań z X-T10. Np. nie można pod przycisk przedniego kółka przypisać żadnej funkcji. Druga rzecz, do jakiej się przyzwyczaiłem, to możliwość ustawienia pod jeden z trybów ustawień użytkownika wyboru trybu AUTO ISO. Wówczas bardzo szybko mogłem zmienić nastawy aparatu i w łatwy sposób nimi żonglować. W ten sposób w mgnieniu oka mogłem ustawić sobie maksymalne ISO 1600 z maksymalnym czasem otwarcia migawki 1/40s, dwa kliknięcia i mam ISO 3200 i 1/60s, albo ISO 1600 i 1/250s. To duże ułatwienie kiedy fotografujemy w słabym świetle i zmieniamy często obiektywy z np. 18mm na zoom 55-200mm. To tylko przykład, ale MZ bardzo ułatwia życie. Liczę po cichu, że może coś przeoczyłem i zaraz ktoś wyzwie mnie od matołków i powie jak takie coś zrealizować w X-T2. Śmiało, nie obrażę się

[Cornelson]

Pewnie Ci co mają T2 bedą wiedzieć lepiej, ale. Masz kółka iso i czasu na górze więc też szybko możesz się przeklikać do żądanych wartości. Wydaje mi się ale zmiany tych wartości chyba można przypisać pod kółka. Masz najnowszy firmware? Może później dodano "funkcjonalność" kółka. Na stronie fuji masz do pobrania instrukcję tą bazową oraz skórconą opisującą nowe funkcje po zmianie oprogramowania.

[epicure]

...nie można pod przycisk przedniego kółka przypisać żadnej funkcji.

http://www.epicure.pl/konkretny-skur...fujifilm-x-t2/

"X-T2 też oczywiście ma wciskane obydwa kółka, ale coś jest nie tak z tym przednim. Można je wcisnąć, ale jest ono nieaktywne. Nie można też przypisać do niego żadnej funkcji. Wygląda to na niedopracowanie, które należy poprawić w kolejnej aktualizacji firmware’u".

Widać przez trzy lata nie poprawili...

Druga rzecz, do jakiej się przyzwyczaiłem, to możliwość ustawienia pod jeden z trybów ustawień użytkownika wyboru trybu AUTO ISO. Wówczas bardzo szybko mogłem zmienić nastawy aparatu i w łatwy sposób nimi żonglować. W ten sposób w mgnieniu oka mogłem ustawić sobie maksymalne ISO 1600 z maksymalnym czasem otwarcia migawki 1/40s, dwa kliknięcia i mam ISO 3200 i 1/60s, albo ISO 1600 i 1/250s. To duże ułatwienie kiedy fotografujemy w słabym świetle i zmieniamy często obiektywy z np. 18mm na zoom 55-200mm.

Tu się nic nie zmieniło, nadal są trzy ustawienia Auto ISO, które możesz zmienić pod siebie.

[clusca]

Zgadza się, są trzy ustawienia AUTO ISO, ale... no właśnie, nie ma możliwości ustawienia AUTO 1, AUTO 2 I AUTO 3 dla każdego z "banków" ustawień indywidualnych, co było możliwe w X-T10. Czyli mogę sobie zaprogramować trzy scenariusze, a w X-T10 mogłem zapisać trzy warianty dla każdego z ustawień indywidualnych. Przy założeniu, że wszystkie ustawienia dla każdego z presetów były takie same poza AUTO ISO, mogłem szybko zmieniać pomiędzy siedmioma z nich z dostępem z Quick Menu i dodatkowo w każdym z presetów miałem do wyboru trzy warianty AUTO ISO ze zmianą pod jednym z przycisków. Razem zatem miałem 21 zaprogramowanych "autoisów" Oczywiście to skrajny przypadek. Sam osobiście korzystałem z tego w ten sposób:

C1
- AUTO ISO 1: max ISO 1600 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 1600 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 1600 i 1/125s

C2
- AUTO ISO 1: max ISO 3200 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 3200 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 3200 i 1/125s

C3
- AUTO ISO 1: max ISO 1600 i 1/125s
- AUTO ISO 2: max ISO 1600 i 1/250s
- AUTO ISO 3: max ISO 1600 i 1/500s

C4
- AUTO ISO 1: max ISO 3200 i 1/125s
- AUTO ISO 2: max ISO 3200 i 1/250s
- AUTO ISO 3: max ISO 3200 i 1/500s

C5 - co mi tam do głowy przyszło

C6 - to samo co w C1 tylko profil BW
- AUTO ISO 1: max ISO 1600 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 1600 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 1600 i 1/125s

C7 - to samo co w C2 tylko profil BW
- AUTO ISO 1: max ISO 3200 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 3200 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 3200 i 1/125s


Może trochę przekombinowane, ale bardzo ułatwiało zmianę parametrów w zależności od tego co i czym fotografowałem. Warunki oświetleniowe umiarkowane, obiektyw 18/2, bez szybkiej akcji - C1, mało światła, obiektyw 18/2, bez szybkiej akcji - C2, analogicznie, ale z np. 55-200 lub szybka akcja - C3 lub C4, w BW z krótkim szkłem - C6 lub C7...

Ok, w niektórych sferach życia lubię porządek i harmonię, ale może moje OCD wymknęło się nieco spod kontroli

[matbe]

Ja zmianę auto mam przypisaną pod przycisk.. Tej litani niekonczacych sie kombinacji nawet nie próbowałem zrozumieć, sorry
U mnie wrażenia przeciwne, Fuji to wylacznie usprawniania. Choćby taka glupia klapka od slotow-dodali mechanizm i juz sie nie otwiera przy każdym wyciąganiu z torby.
Softwarowo to za duzo aby wymieniać, pofam tylko wybór pola af i osobnym kliknieciem zmiana rozmiaru tego pola-w poprzedniku notorycznie niechcacy zmienialem to kółkiem.
Wreszcie mam aparat ktory nie przeszkadza w robieniu zdjęć.

[epicure]

C1
- AUTO ISO 1: max ISO 1600 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 1600 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 1600 i 1/125s

C2
- AUTO ISO 1: max ISO 3200 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 3200 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 3200 i 1/125s

C3
- AUTO ISO 1: max ISO 1600 i 1/125s
- AUTO ISO 2: max ISO 1600 i 1/250s
- AUTO ISO 3: max ISO 1600 i 1/500s

C4
- AUTO ISO 1: max ISO 3200 i 1/125s
- AUTO ISO 2: max ISO 3200 i 1/250s
- AUTO ISO 3: max ISO 3200 i 1/500s

C5 - co mi tam do głowy przyszło

C6 - to samo co w C1 tylko profil BW
- AUTO ISO 1: max ISO 1600 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 1600 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 1600 i 1/125s

C7 - to samo co w C2 tylko profil BW
- AUTO ISO 1: max ISO 3200 i 1/40s
- AUTO ISO 2: max ISO 3200 i 1/60s
- AUTO ISO 3: max ISO 3200 i 1/125s

Nie bardzo rozumiem czemu stosujesz różne max ISO. Ustaw sobie maksymalne dostępne.

[cybulski]

Ja zmianę auto mam przypisaną pod przycisk.. Tej litani niekonczacych sie kombinacji nawet nie próbowałem zrozumieć, sorry
U mnie wrażenia przeciwne, Fuji to wylacznie usprawniania. Choćby taka glupia klapka od slotow-dodali mechanizm i juz sie nie otwiera przy każdym wyciąganiu z torby.
Softwarowo to za duzo aby wymieniać, pofam tylko wybór pola af i osobnym kliknieciem zmiana rozmiaru tego pola-w poprzedniku notorycznie niechcacy zmienialem to kółkiem.
Wreszcie mam aparat ktory nie przeszkadza w robieniu zdjęć.

No widzisz, warto było kupić od sprawdzonego forumowicza ?

[clusca]

Ja zmianę auto mam przypisaną pod przycisk.. Tej litani niekonczacych sie kombinacji nawet nie próbowałem zrozumieć, sorry

Nie bardzo rozumiem czemu stosujesz różne max ISO. Ustaw sobie maksymalne dostępne.

Teraz, jak na to patrzę, to też mam wrażenie, że trochę przesadziłem z tymi usprawnieniami. Nie zmienia to jednak faktu, że w X-T10 była taka możliwość, w X-T2 nie ma, więc coś tam popsuli
Niemniej jednak aparat jest fantastyczny i z pewnością ma dużo więcej zalet, aniżeli braków względem X-T10. XF18-55 również jest kilka klas wyżej od XC16-50, przynajmniej jeśli chodzi o budowę. Tu nie mam wątpliwości, 16-50 idzie na sprzedaż, 18-55 zostaje. Póki co cieszę się jak dziecko i nie mogę doczekać weekendu, żeby nowe nabytki porządnie przetestować.